2023-02-15

„Farma” - edycja 2, odcinek 33: Pokazali, co potrafią najlepiej

Pierwszy talent show w gospodarstwie! Uczestnicy zaprezentowali swoje zdolności. Było zabawnie i zaskakująco, ale to nieoczekiwany Pojedynek między „Młodą” i Gabrielem pokazał, jaka umiejętność była tego dnia najcenniejsza. W rywalizacji lepsza okazała się farmerka. Zyskała immunitet i jako druga po Pawle awansowała do tygodnia finałowego. A w nim coraz mniej wolnych miejsc...

Oglądaj Farma online na polsatboxgo.pl.

Twardy charakter
Kozy nie dają za wygraną. Pomimo poprawek ogrodzenia i poprawek do poprawek ciekawskie zwierzęta znowu wdarły się na wybieg dla kurcząt. Panowie skapitulowali, stwierdzając, że nie mają materiałów na zbudowanie wyższego zabezpieczenia. „Młoda”, zamiast narzekać, przystąpiła do działania, a deski cudownie się odnalazły. - Takie ma parcie na szkło, że to masakra - skomentował Tomek. - Zmieniła się, stwarza problemy - stwierdził w rozmowie z Kamilem. Ostatecznie płot udało się ulepszyć, ale przyjaźń została wystawiona na próbę...

Paraliżujący kryzys
Od nadmiaru pracy i knucia może zakręcić się w głowie. Tomkowi nerwowa atmosfera udzieliła się na tyle, że podczas rozpalania w piecu sam rozgrzał się do czerwoności. Skończyło się na strachu, ale farmer nie wyglądał najlepiej. Długo leżał, skarżąc się na drętwienie rąk i brak sił. - Taki jestem, że wszystko przeżywam i duszę w sobie. Masakra jakaś - powiedział, przyznając, że na jego stan miał wpływ głównie stres.

Krwawe starcie
Poranny obrządek z każdym dniem wychodzi uczestnikom coraz lepiej, ale wraz z rosnącą rutyną łatwiej o brak koncentracji i wypadek. Podczas prowadzenia na pastwisko, Ciastko zaatakowała „Młodą”, uderzając ją rogiem w rękę. Dziewczynę zabolało nie tylko ramię, ale też reakcja towarzyszącego jej Kamila, który zupełnie nie przejął się sytuacją. - Jak mi ręki nie urwało, to oczywiście nic się nie stało. I taki facet chce zostać Super Farmerem?! - denerwowała się.

Na skróty do finału
Podczas łuskania bobu „Młoda” i Gabryś znaleźli złote strąki. Wszyscy zastanawiali się, co one oznaczają. - To nominacje do Pojedynku - ogłosiły w końcu Ilona Krawczyńska i Marcelina Zawadzka. - Gracie o immunitet. Osoba, która wygra, zapewni sobie miejsce w tygodniu finałowym - dodały prowadzące.

Myślami w domu
Początkującym farmerom w siódmym tygodniu pobytu w gospodarstwie coraz mocniej doskwiera tęsknota za bliskimi. W chwilach wolnych od pracy częściej niż o Pojedynkach i nominacjach rozmawiają o powrocie do domu. - Jeśli mam odpaść, to wolę wcześniej - wypalił Piotr. - To taki etap, że czasami mam kryzys - przyznał, opowiadając o tym, jak brakuje mu kontaktu z dziewczyną. Emocji nie kryła też „Młoda”, która opowiedziała, że chciałaby już przytulić syna.

Farmerskie memory
- Rozgrzejcie umysły, a nie ciała - zdradziła Ilona Krawczyńska, zapowiadając Pojedynek. W takiej rywalizacji Ania stawiała na Gabrysia, Kamil twierdził, że faworytką jest „Młoda”. O immunitecie, dającym awans do tygodnia finałowego zdecydowało memory, czyli popularna gra, polegająca na odkrywaniu zasłoniętych obrazków i łączeniu ich w pary. Większą spostrzegawczością i lepszą pamięcią wykazała się Natalii i to ona jest bezpieczna.

Każdy chciałby być na jej miejscu
Po zdobyciu immunitetu „Młoda” śmiała się, że niektórych mieszkańców gospodarstwa musi mocno denerwować jej sukces. - Kamil gratulował mi zwycięstwa, a jeszcze przed Pojedynkiem kibicował Gabrysiowi, bo nie wiedział, że stoję za nim - zauważyła. - Ogólnie lubię go, ale dziwi mnie, że jest taki mega zazdrosny - oceniła.

Kozy kontratakują
Farmerzy po kilku próbach w końcu należycie poprawili ogrodzenie dla kurcząt, więc kozy... przerzuciły się na ziemniaki zebrane w ramach Zadania Tygodnia. Najbardziej charakterne zwierzęta w gospodarstwie pokazały, że łatwo się nie poddają. - One wszystko nam rozwalają. Nie wiedziałem, że to tak sprytne i cwane istoty - śmiał się Paweł. Kartofelki zjedzone, teren obsikany, czyli... wiadomo, kto jest górą w tej przepychance!

„Ale ja nic nie umiem!”
Paweł odczytał list z kolejnym zadaniem dla całej grupy. - Farmerze Tygodnia, zorganizuj talent show! Niech każdy zaprezentuje coś, w czym jest naprawdę dobry. Wspólnie zadecydujcie, kto powinien wygrać. Nagroda zależy od Ciebie - brzmiała treść instrukcji.

Talent show
Pierwsza edycja konkursu talentów w gospodarstwie! Każdy uczestnik miał pokazać jakąś wyjątkową umiejętność. Było zabawnie, zaskakująco, a czasami trochę dziwnie. Ania zaprezentowała, jakie cuda potrafi zrobić językiem. Gabriele, Tomek i Kamil wykazali się zdolnościami lingwistycznymi, które... ciężko było zrozumieć. Zamknięte oko Uli jednych rozbawiło, innych wręcz przeraziło. Poważnie do zadania podeszła „Młoda”, która zaśpiewała swoją piosenkę. A co z bliźniakami? Paweł próbował przekonywać, że umie czytać w myślach brata. Piotr natomiast postawił na proste rozwiązanie. Odważny taniec zapewnił mu wygraną w farmerskim talent show.

Chleba i igrzysk
Nawet kiedy po wspólnej zabawie atmosfera nieco się poprawia, trudno nie myśleć o zbliżającym się Pojedynku. Ktoś odpadnie z programu tuż przed finałowym tygodniem. - Myjemy ząbki i idziemy spać, bo jutro igrzyska śmierci - żartowała Ula z Tomkiem i Piotrem. Kamil tymczasem rozważał, jakie ma szanse. - Czuję się silny. Jestem zwarty i gotowy. Jak Conan Barbarzyńca - śmiał się.

Śliski bez względu na warunki
Trochę ploteczek i obgadywania do poduszki na lepszy sen? Proszę bardzo! - Kamil jest nieszczery. Taki sprzedawczyk trochę - oceniła Ula. Wiedziała, z kim podzielić się tą refleksją, bo „Młoda” wciąż miała żal, że chłopak wprost życzył wygranej w Pojedynku Gabrielowi. Jednocześnie dziewczyny zauważyły, że lektor języka włoskiego mocno podłamał się porażką, za co... obwiniły Anię. - Zabawiła się nim, zmanipulowała i jest szczęśliwa - wydała opinię Ula.

Lepiej się poddać?!
Wieczorne przytulanie przy zachodzącym słońcu i romantyczne wyznania? Nic z tych rzeczy. Ania i Gabryś, wpatrując się w pięknie oświetlone niebo, rozmawiali o trudnych sprawach. Chłopak próbował mobilizować się na nadchodzący Pojedynek. Farmerka była jednak daleka od wykrzesania z siebie motywacji. - Łatwiej byłoby się nie starać - stwierdziła. - Mam złe przeczucia... - wyznała.

„Farma” - edycja 2, odcinek 33:

Farma od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Polsacie.