2024-02-13

„Farma” - edycja 3, odcinek 27: Moc niespodzianek. Jazdunia!

Dwójka gości do gospodarstwa weszła sama, a drugą parę przyniosły prowadzące: Marcelina Zawadzka i Ilona Krawczyńska. Znani z pierwszej edycji reality show Jakub „Zima” Zimowski i Rafał „Rafcyk” Rzemek zdemaskowali podstęp dziewczyn po wykonaniu Zadania Tygodnia. Z kolei panowie przyjęli pod opiekę parę szczeniaczków. „Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Polsacie.

Problemem może być wszystko
◼ Poranne nastroje nie były najlepsze. Marta przeżywała to, w jaki sposób traktowała ją poprzedniego dnia Amanda. Z kolei Marcin kłócił się z Tobiaszem o kołdrę, którą chciał z powrotem odzyskać. - Chyba jesteś troszeczkę zachłanny i troszeczkę zmień ton - mówił ten drugi.

◼ Panowie próbowali naprawić traktor, który tego dnia był niezbędny dziewczynom. Połączone siły Seweryna, Marcina, Tobiasza i Maćka jednak nie przyniosły efektów. Renata wymyśliła im kilka aktywności w gospodarstwie, a przy Zadaniu Tygodnia liczyła na pomoc Szymona.

Kobiece spory i upragniony werdykt
◼ Kobieca pomysłowość pomogła w rozłożeniu brony, przeniesieniu jej bliżej ciągnika i złożeniu wszystkich elementów w całość. Potem jednak doszło do dyskusji na temat tego, ile to jest pół hektara i jakim obszarem trzeba się zająć. Renata uległa głosom pozostałych pięciu dziewczyn.

◼ Na polu spięć nie brakowało. „Margaret” cieszyła się jazdą na traktorze, bo miała chwilę spokoju. Reszta dziewczyn - jak to określiła - „kłóciła się o każdą pierdołę”. Renata zabrała się za zbieranie kamieni z pola, choć Amanda uważała, że to pomysł pozbawiony sensu.
◼ Nie obyło się bez kłopotów, kiedy farmerki musiały podczepić do ciągnika walec. Najpierw spróbowały pchać maszynę do tyłu tylko po to, żeby zorientować się, że łatwiej będzie zabrać się do tego od innej strony. - Żenada - podsumowała tę sytuację Angelika.
◼ Zadowolenie z walcowania stanęło pod znakiem zapytania, kiedy Szymon zaprosił do siebie Renatę. Farmerka Tygodnia początkowo je „wkręcała”, że Zadanie Tygodnia nie zostało zaliczone, żeby oznajmić radosną wiadomość. Momentalnie utonęła w ich objęciach.

Męskie rządy z kłótniami. Odpowiedzialne zadanie
◼ W gospodarstwie mężczyźni zajęli się obiadem, ale napotkali przykrą niespodziankę. Z umieszczonej w ziemi kance żeberka wydzielały bardzo nieprzyjemny zapach, choć miały być zakonserwowane. Okazało się jednak, że tak pachniała leżąca razem z mięsem słonina.
◼ Panowie najwidoczniej nie chcieli ustępować paniom w sporach. Kolejnym zalążkiem konfliktu była niedoprawiona kasza. - Mieliśmy ustalone, a wy zrobiliście po swojemu oczywiście - narzekał Tobiasz. - To nie jest dobrze zrobione? Fajnie, że wyraziłeś swoje zdanie - odpowiadał mu Maciek.
◼ Co najlepiej łagodzi obyczaje? Szczeniaczki! Panowie z uwagą słuchali o trudnej przeszłości maluchów. - Ustaliłyśmy, że jesteście godni zaufania - wytłumaczyła Ilona Krawczyńska. Czwórka mężczyzn jednogłośnie podjęła się odpowiedzialnego zadania, aby farma była domem tymczasowym.

◼ Pierwszym zadaniem związanym z opieką nad szczeniakami, było wymyślenie dla nich imion. Dla suczki o jasnej sierści wygrała propozycja Seweryna - Luna, z kolei drugi maluch ze względu na ciemne umaszczenie został nazwany Kłoskiem. Co na to dziewczyny?

Problemy ze szczeniakami. Poważne rozmowy
◼ Po powrocie na farmę dziewczyny trzymały się planu, żeby wkręcić chłopaków, że Zadanie Tygodnia nie zostało zaliczone. Na widok piesków nie były w stanie pohamować swoich emocji, ale nastroje Marty i Amandy zmieniły się, kiedy okazało się, że mają z nimi spać.

◼ Dodatkową komplikacją związaną ze szczeniakami było uczulenie Annie. - Niektórzy chyba nie do końca nie rozumieją, bo myślą, że wezmę leki i będzie dobrze - mówiła widząc reakcje pozostałych uczestników. - Będą mnie nominować za te pieski - stwierdziła potem.
◼ Angelika krytykowała przesadnie empatyczne jej zdaniem zachowanie Amandy i Marty, a także skorzystała z okazji na szczerą rozmowę z Maćkiem. - Boję się, że dam ci jakieś nadzieje złudne i że cię skrzywdzę. Nie o to mi chodzi - mówiła farmerowi, który nie krył, że mu się podoba.

◼ Poważną rozmowę z Maćkiem przeprowadził także Tobiasz, który narzekał, że nie trzyma się ich ustaleń. - Sytuacja z Marcinem czegoś mnie nauczyła. Jak będzie coś nie tak, to mi powiesz? - dopytywał. Tymczasem Marcin prosił Renatę o taryfę ulgową dla Tobiasza.

Niespodziewani goście. Po co przyszli?
◼ Nagrodę za Zadanie Tygodnia przywieźli niespodziewani goście - Jakub „Zima” Zimowski i zwany „Rafcykiem” Rafał Rzemek, weterani pierwszej edycji programu. - Jazdunia! - poniosło się po gospodarstwie. Chwilę później wszyscy zajadali się pizzą i innymi przysmakami.
◼ Wieczorem przyszedł czas na ognisko i szczere rozmowy na temat relacji panujących między uczestnikami. Powrócił temat Tobiasza, który wciąż głośno mówi o tym, jak bardzo zawiódł się na Marcinie. - Spodziewaj się tylko przygody, a dostaniesz dużo więcej - radził mu „Zima”.

Live chat z Rafałem Rzemkiem - oglądaj:

„Farma” - edycja 3, odcinek 27:

Farma od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat