2024-01-18

„Farma” - edycja 3, odcinek 9: Nastroje jak w kalejdoskopie

Intensywny dzień! Po ostatnich pracach doszło do finalnego rozliczenia Zadań Tygodnia, po których nastąpiły zakupy u Szymona. Radość i spokój szybko wyparowały, bo pojawiły się prowadzące, aby rozpocząć proces nominacji. Na początek dwunastka uczestników wybierała, kto na pewno zostanie w gospodarstwie na kolejny tydzień. „Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Polsacie.

Zmienne humory
◼ Trudy życia na farmie odbijają się na samopoczuciu uczestników. Ciężką noc miała za sobą Renata. - Tyle razy obudziła mnie kaszlem, że nie zliczę - mówiła Amanda. - Mnie to irytuje, że jestem chora - mówiła 49-latka. W dalszej części dnia dopadła ją tęsknota za bliskimi.
◼ Nie tylko najstarsza w grupie farmerka nie była w dobrym humorze. - Muszę się uspokoić, bo zwariuję dzisiaj - narzekała Marta podczas porannego obrządku. A dlaczego? Jak zwykle winny był temu głód. - Jedzenie to skarb - przyznała Angelika. Na to jednak trzeba było poczekać...

Prace skończone! Chwila relaksu
◼ Nowy dzień nie wygasił konfliktów. - Dalej zachowuje się w taki sam podły sposób jak wczoraj. Widzę takie lekkie prowokacje w moim kierunku. Nie pozwolę się traktować jak śmieć - krytykowała Piotra „Margaret”, która za powód takiego zachowania uznała strach przed silnymi kobietami.

◼ Niesiona pozytywnymi słowami Szymona ekipa od kurnika pracowała nad ozdobieniem konstrukcji. - Nigdy nie widziałam lepszego - chwaliła Marta, a Piotr starał się zapewnić sobie opiekę nad przyszłymi lokatorami. Tego samego chciał Marcin. - Jestem wielkim fanem kur - deklarował.

◼ A na sianokosach... gorąco! - Sewi, ściągaj koszulkę! Opal się, śmiało! - zachęcał Tobiasz, który po raz kolejny nie krył uznania dla sportowej sylwetki kolegi z drużyny. Jego słowa podziałały. - Warto podziwiać ciało Adonisa. Ogień poszedł - mówił uradowany 28-latek.
◼ Po dokończeniu prac farmerki i farmerzy mieli odrobinę czasu wolnego. Tomek chyba nie może żyć bez pracy, bo zamiast odpoczynku zdecydował się zrobić huśtawkę. Część dziewczyn wybrała opalanie, a Renata z pomocą „Margaret” zajęła się poprawą swojej fryzury.

Ostatnia wypłata i upragnione zakupy
◼ Trzeciego dnia prac do zdobycia była połowa dniówki. Ekipa od sianokosów i szklarni zarobiła po 150 farmówek. Budujący kurnik liczyli na to samo, ale Szymon Karaś po szczegółowej inspekcji uznał, że trzeba poprawić siatkę, więc do ich rąk trafiło 100 farmówek.
◼ Każda grupa wytypowała na zakupy u Szymona jednego przedstawiciela. Decyzje podejmowały Magda, Renata i Angelika, które łącznie zgromadzone 1900 farmówek wydały na kury, sadzonki oraz najbardziej potrzebne jedzenie. Na pizzę już nie starczyło...

◼ W trakcie zakupów pozostali farmerzy czekali w domku. Humory dopisywały, bo rozmowy zeszły na dalekie od gospodarstwa tematy. Daria rozpoczęła dyskusję o zrobieniu operacji biustu, którą ze zdobytych w programie 100 tysięcy złotych miał częściowo sfinansować Marcin.
◼ Podsumowaniem udanego popołudnia był przepyszny obiad. Uczestnicy nie zachłysnęli się chwilowym bogactwem produktów, bo skromne danie powstało jedynie z kaszy, cebuli i odrobiny czosnku, a w trakcie gotowania Magda prosiła „Margaret” o oszczędzanie jedzenia.

Nominacje. Emocjonalne tornado
◼ Spokój i zadowolenie na farmie nie trwały długo. Wizyta Marceliny Zawadzkiej i Ilony Krawczyńskiej mogła oznaczać tylko jedno: nominacje! Ale żeby było ciekawie, prowadzące miały zadanie specjalne. Każda z grup miała wybrać swojego lidera, który otrzymywał immunitet.
◼ Ekipa od szklarni postawiła na rozmowę i sojusz przed pojedynkiem i głosowaniem. Czwórka od sianokosów typowała osobno, ale wyjątkowo zgodnie. Grupa od kurnika miała problem, którego z panów nagrodzić, ale wszystko ułatwił Tomek, rezygnując ze starań o status lidera.

◼ Bezpieczeństwo mieli zapewnione Piotr, Marcin, oraz Tobiasz. - Czuję się dowartościowany - mówił ten ostatni nie wiedząc, że za chwilę na jego twarzy radość ustąpi ogromnemu zaskoczeniu. Okazało się, że każdy z liderów musi nominować jedną osobę ze swojej drużyny...

Podszepty i wyjaśnienia
◼ Trójka wyróżnionych uczestników dostała czas na decyzję do następnego dnia. Amanda namawiała Tobiasza, żeby nominował silnego fizycznie Seweryna. Z kolei pracowity Tomek podpuszczał Marcina, że przy wyborze brałby pod uwagę wkład włożony w budowę kurnika.
◼ Niechętna wcześniej do wyjaśnienia napięć z Piotrem „Margaret” postanowiła porozmawiać z liderem swojej grupy. - To było potrzebne, żeby oczyścić atmosferę - podkreślała. Architekt przeprosił ją za swoje zachowanie, ale czy 40-latka może spać spokojnie?

„Farma” - edycja 3, odcinek 9:

Farma od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat