2019-03-09

Co za energia! Ela Romanowska królową czarnego rapu

W trzecim odcinku „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zwyciężył hit Missy Elliott. Ela Romanowska nie dała konkurencji żadnych szans. Nie było nikogo, kto nie poczułby rytmu „Lose Control”! Tak rozkręca się widownię ze sceny! Publiczność bawiła się także, oglądając uczestników, którzy wcielili się w takie postacie jak: Zenek Martyniuk, Annie Lennox, Selena Gomez, Ben E. King, Ryszard Rynkowski i Sylwia Grzeszczak. Kto jeszcze błyszczał na scenie?

Trzeci odcinek programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” otworzyły dziewczyny z girlsbandu Bananarama, a w zasadzie... przebrani za nich: Maria Tyszkiewicz, Marek Molak i Kamil Bijoś.

Utwór „Venus” był na tyle wielkim przebojem w drugiej połowie lat 80., że nie dał się zapomnieć po dziś dzień. To się nazywa mocny początek!

- Spotykamy się po raz setny! - podkreślił prowadzący Maciej Dowbor. To wielkie wyróżnienie i zaszczyt dla jurorów, widzów i całej produkcji programu. Gratulacje!

Do rywalizacji o 10 tysięcy złotych na cel charytatywny pierwszy przystąpił Kazik Mazur. Zadanie aktora nie należało do najłatwiejszych: miał się wcielić w króla disco polo, wokalistę zespołu Akcent i autora licznych przebojów, m.in.: „Przez twe oczy zielone” i „Przekorny los”.

Jak odnalazł się na scenie jako Zenek Martyniuk? Wyśmienicie!

- Masz niesamowicie plastyczny głos - mówił o interpretacji piosenki „Moja gwiazda” Kacper Kuszewski. - Naprawdę wielki szacun - dodał zachwycony juror, który dzięki temu występowi przez chwilę mógł poczuć się jak na festynie.

Nie trwało to jednak długo, ponieważ na scenę wkroczyła muzyka taneczna w wykonaniu Kasi Dąbrowskiej. Po niesamowitej metamorfozie w Janis Joplin aktorka zmieniła się w kolejną charyzmatyczną wokalistkę: Annie Lennox. I zmierzyła się z niekwestionowanym hitem zespołu Eurythmics „Here Comes the Rain Again”. Była w tym moc!

- Tak pięknie umiesz obdarzyć empatią postaci, które tutaj przyklejają się do ciebie - chwalił kobietę Paweł Królikowski. - To było porażające wrażenie mrocznej rzeczywistości - skomentowała występ Kasia Skrzynecka. Kasia Dąbrowska zdecydowanie poczuła ten rytm!

Idolka nastolatek kochających pop na całym świecie? Poznajcie Selenę Gomez! - Wychowałam się na niej - ujawniła Iga Krefft, która podjęła się dużego wyzwania. - Ona jest ciekawą postacią, bo działa charytatywnie - zaznaczyła aktorka. Podobnie do uczestników show, którzy każdą wygraną pomagają potrzebującym.

Wykonanie utworu „Wolves” wbrew pozorom nie należało do najłatwiejszych, ale zasłużyło na uznanie jury. - Bardzo mi się podobało to, że w przeciwieństwie do oryginalnego teledysku, twojego głosu nie zakrywały chórki. Jesteś wspaniała wokalistką - podkreśliła Małgorzata Walewska. Ciekawe, czy liczba fanek Igi Krefft wśród polskich nastolatek zaczęła się dzięki temu występowi powiększać.

Staszek Karpiel-Bułecka zapowiadał z kolei, że jego występ będzie… romantyczny! Góral nie miał jednak przed sobą łatwego zadania, ponieważ miał się wcielić w postać znakomitego wokalisty Bena E. Kinga. Nie dość, że czarnoskórego, to jeszcze niebywale charyzmatycznego.

Okazało się jednak, że wykonanie miłosnego utworu „Stand By Me” przez Staszka Karpiela-Bułeckę nie miało sobie równych! A i prezencja na scenie łudząco przypominała koncertowy look wokalisty o królewskim nazwisku. - Miałeś taki urok! Cudnie, przepięknie - ocenił Kacper Kuszewski. - Świetnie w ciele, świetnie w głosie - wyliczał aktor.

Zanim wielką karierę zrobiła Nicki Minaj, prym na rynku hip-hopu wiodła Missy Elliott. I to właśnie ta artystka stała się inspiracją dla Eli Romanowskiej. - Po pierwsze to kobieta niezwykle wpływowa, a po drugie to kobieta wielu talentów - zaznaczyła aktorka w rozmowie z Maciejem Dowborem. Przemiana wymagała od niej nie tylko opanowania szybkiego rapu po angielsku, lecz także nauczenia się skomplikowanej choreografii. Efekty były jednak oszałamiające!

„Lose Control” niewątpliwie spodobało się jurorom. - Fenomenalne wykonanie - chwalił Paweł Królikowski. - Brak mi słów - powiedział krótko. Kto wie, czy Ela Romanowska nie marnuje się jako aktorka? Hiphopowa scena czeka na kolejne silne i charyzmatyczne kobiety. A po tym występie już wiemy, że ona ma to coś!

Kamil Pawelski przypomniał widzom o jednym z największych przebojów Ryszarda Rynkowskiego, „Dziewczyny lubią brąz”.

A czy słuchacze lubią to? Jak najbardziej! Mało tego - wykonanie pochwalił sam autor oryginału, który pojawił się gościnnie w odcinku. Jurorzy nie pozostali dłużni. - Uważam, że zrobiłeś najwięcej, jak można było i lepiej by się nie dało - mówiła Kasia Skrzynecka o charakterystycznej chrypce w głosie blogera modowego. Podobnego zdania była Małgorzata Walewska: - Wszystkie gesty i sposób twojego wejścia na scenę, aura była ta sama - powiedziała. Okazuje się, że ten bloger ma w sobie kawał aktorskiego talentu!

Po zaskakującej roli diwy soulowej Anastacii sprzed tygodnia Antek Smykiewicz poszedł w zupełnie inne, mroczniejsze klimaty. - To jest ballada rockowa - mówił o piosence „The Sound of Silence” zespołu Disturbed. Muzyk wydawał się podekscytowany rolą Davida Draimana. - Postaram się zagrać to sercem - powiedział przed wejściem na scenę. I rzeczywiście tak było!

- Zaskoczyłeś mnie tym, że potrafisz się tak skoncentrować - podkreśliła Małgorzata Walewska. - Czułam od ciebie cały ten ładunek emocjonalny - dodała zadowolona Kasia Skrzynecka. Jakby nie patrzeć, Antek Smykiewicz ma serce do muzyki i smykałkę do występów na scenie.

A na koniec Marta Wiejak. Po niesamowitej roli Nicki Minaj aktorka wcieliła się w polską diwę, Sylwię Grzeszczak. Utwór „Małe rzeczy” to w naszym kraju przebój od lat.

- To bardzo pozytywna piosenka - skomentowała gwiazda, znikając w windzie. I taką pozytywną nutę postanowiła zostawić na koniec tego odcinka muzycznego show w uszach wszystkich odbiorców. - Cały występ był pełen fajnej energii - podsumowała Kasia Skrzynecka. - Bardzo wiarygodnie oddałaś aurę tego utworu - wtórował jej Paweł Królikowski. A Marta Wiejak cieszyła się każdym małym komplementem, zgodnie z przesłaniem utworu, który wykonała.

Poziom trzeciego odcinka był naprawdę wysoki, więc jurorzy nie mieli łatwego zadania, głosując na uczestników programu. Po zliczeniu głosów okazało się, że zwyciężyła Ela Romanowska. Wygraną, czyli czek na 10 tys. złotych, przeznaczyła na chorego, niewidomego chłopca.

Zobacz finałowy występ:

 

W czwartym odcinku wystąpią:
Staszek Karpiel-Bułecka - Kazik Staszewski
Antek Smykiewicz - Sławomir Świerzyński (Bayer Full)
Iga Krefft - Beata Kozidrak (Bajm)
Ela Romanowska - Ewa Farna
Kamil Pawelski - Sting
Katarzyna Dąbrowska - Jennifer Lopez
Kazik Mazur - Barry Manilo
Marta Wiejak - Chester Bennington (Linkin Park)

Oglądaj w IPLA.TV: „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 11, odcinek 3

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w sobotę o godz. 22:15 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo

Zobacz także:
100 odcinków „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” od A do Z!
Iga Krefft stała się nową dziewczyną Justina Biebera?
Twerking i rap! Marta Wiejak wiedziała jak wygrać
Kasia Dąbrowska po sukces jako Chris Isaak! To był ten czar
Staszek Karpiel-Bułecka wie, że „Łobuz kocha najbardziej”
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo”: To jest... Ela Romanowska!
Maciej Dowbor: Ten program staje się legendarny!
Czy Elżbieta Romanowska wystąpi jako raperka?
Ekskluzywny Menel: Spełniam marzenia z dzieciństwa
Antek Smykiewicz: Czy dam sobie radę jako kobieta?
Najbardziej szalone występy w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”!