2018-11-04

„W rytmie serca” - odcinek 37: Trudny wybór

Szarek i recepcjonistka Ewa od dawna mają się ku sobie, ale dopiero wypadek pozwolił im zbliżyć się do siebie. Po pościgu, podczas którego policjant został potrącony przez samochód i trafił do szpitala, zostały przełamane lody. Tymczasem okazuje się, że nie było to jedyne potrącenie w Kazimierzu ostatnimi czasy...

Szarek z doktorem Zychem po ujęciu doktor Szmit przebywają w szpitalu, gdzie mają wrócić do pełni zdrowia.

Z koszykiem pełnym przysmaków odwiedza ich recepcjonistka Ewa. A właściwie to odwiedza przede wszystkim Szarka…

Na oficjalnym w bankiecie w Kazimierzu pojawia się Patryk Dąbek - najbardziej utalentowany sportowiec w okolicy. Jego kariera nabiera właśnie rozpędu, ponieważ przechodzi do piłkarskiej ekstraklasy. Jego dziewczyna nie jest jednak zbyt szczęśliwa z tego powodu i robi mu awanturę.

Kłótnia trwa także w drodze do domu, podczas której para potrąca nocą zwierzę. A przynajmniej tak twierdzi kierowca…

Tymczasem tą samą drogą wracają z bankietu również Adam Żmuda z Marią Biernacką i znajdują na drodze potrąconego mężczyznę. Na miejscu wypadku zjawia się ambulans oraz policja. Weronika znajduje lampę, która odpadłą od samochodu. Zabiera ją jako dowód.

Siostra Adama opowiada mu, że zdradzał ją mąż. Zastanawia się, co zrobić i czy ma do czego wracać. Tym bardziej, że jej więź z Robertem staje się coraz silniejsza.

Prokuratora wpada na nowy trop w śledztwie. Okazuje się, że Sandra, która oskarża Adama Żmudę, była wcześniej zamieszana w sprawę zabójstwa. W aktach tej sprawy figurował również Piotr Nowacki - brat policjantki Weroniki. Okazuje się jednak, że jego akta zniknęły z archiwum…

Adam rozmawia z synem o jego grach komputerowych. Wydaje mu się, że Grześ gra z jego ukrywającym się ojcem. Okazuje się jednak, że jednym z jego wirtualnych przyjaciół jest Beniamin - stażysta, który podrywał Marię. Żmuda jest wyraźnie zaniepokojony.

Dziewczyna piłkarza Patryka dowiaduje się z telewizji, że wracając z bankietu potrącili nie zwierzę, a człowieka. Jego dziewczyna wszczyna kolejną awanturę, łapie się za głowę i mdleje.

Maria i Agnieszka podczas wspólnego spaceru spotykają Roberta. Siostra doktora Żmudy dowiaduje się od Marii, że ona i Robert byli parą i niewiele zabrakło, by stali się małżeństwem. Plany pokrzyżował im jednak ojciec Grzesia.

W szpitalu powiatowym w Jabłonowie Adam bada dziewczynę piłkarza i przypadkiem zauważa u Patryka podejrzane siniaki na ramieniu i klatce piersiowej. Ola namawia narzeczonego, by się przyznał. On jednak idzie w zaparte. Podczas kolejnej awantury dziewczyna ponownie traci przytomność i dostaje drgawek. Lekarz każe natychmiast przygotować salę operacyjną.

Tymczasem Żmuda agresywnie odnosi się w szpitalu do Beniamina i każe mu zostawić w spokoju jego syna i rodzinę.

Prokurator Siedlecki naciska na Weronikę, ponieważ podejrzewa, że może wiedzieć coś na temat miejsca pobytu swojego zbiegłego brata. Pod jej nieobecność kręci się u niej pod domem i zleca jego obserwację. Piotr orientuje się w sytuacji i zamierza opuścić dom, by nie narażać Weroniki.

Lekarze wypisują Szarka do domu. Policjant zaczyna się martwić, czy recepcjonistka Ewa nadal będzie chciała się z nim spotykać, kiedy już będzie zdrowy. Doktor Zych sugeruje mu możliwość umówienia się z nią w kawiarni. Tymczasem ona sama zamawia dla niego taksówkę i odbiera go ze szpitala.

Weronika jedzie do Patryka, by ustalić, gdzie przebywał feralnego wieczoru i obejrzeć jego samochód. Okazuje się, że piłkarz oddał go do warsztatu… W szpitalu okazuje się, że nie przyznał się do winy, tylko zrzucił odpowiedzialność na swoją narzeczoną, która podczas przesłuchania podtrzymuje jego wersję wydarzeń.

Agnieszka oddaje się refleksji w kazimierskim kościele. Rozmawia tam o małżeńskiej zdradzie z ojcem Stanisławem, który przekonuje ją, że nie ma sensu trwać w związku, który rani. Siostra Adama ma dylemat, ponieważ z jednej strony chciałaby zostać w Kazimierzu, a z drugiej strony nie chce zostawiać syna.

Doktor Żmuda rozmawia z Olą na temat wypadku. Skojarzył, że siniaki Patryka przebiegają w miejscu, gdzie zapinają się pasy kierowcy, a nie pasażera. Przekonuję dziewczynę, że nie powinna kryć narzeczonego, bo warto walczyć o swoje dobre imię.

Policjantka Weronika zatrzymuje piłkarza. A Ola udaje się do sali, w której leży poszkodowany w wypadku człowiek. Opowiada mu o wszystkim i go przeprasza.

Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 37

W rytmie serca w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „W rytmie serca” na Instagramie - @wrytmieserca.official

Zobacz także:
„W rytmie serca” - odcinek 36: Niewinny
„W rytmie serca” - odcinek 35: Wszystko zostaje w rodzinie
„W rytmie serca” - odcinek 34: Przyjaciel od serca
„W rytmie serca” - odcinek 33: Szkoła przetrwania
„W rytmie serca” - odcinek 32: Zaginiony