2020-08-17

Aneta Zając: Nowa postać mocno namiesza w życiu Marii

Gwiazda uwielbianego przez widzów serialu „Pierwsza miłość” w rozmowie z POLSAT.PL. Jak wyglądał powrót na plan zdjęciowy po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa? Co czeka jej bohaterkę? Aneta Zając zapowiada, że w życiu Marysi Radosz pojawią się nieznane dotąd emocje. Nowe odcinki popularnej produkcji na antenie od 31 sierpnia.

Oglądaj Pierwsza miłość online na IPLA.TV.

- Prace nad nowymi odcinkami serialu „Pierwsza Miłość” zostały wznowione pod koniec czerwca. To była jedna z najdłuższych przerw w nagraniach. Jak wyglądał powrót na plan?
- Cała ekipa bardzo stęskniła się za sobą i pracą na planie. Rzeczywiście czas przymusowej izolacji był najdłuższą przerwą w nagraniach od początku trwania serialu. Od szesnastu lat mamy półtora miesiąca wakacji pomiędzy transzami. Teraz mieliśmy dwa razy tyle wolnego, co było dla nas czymś nietypowym i zupełnie nowym. Ale dzięki temu każdy z nas zdążył nabrać sił i energii, aby podjąć kolejne aktorskie wyzwania.

- Czego najbardziej brakowało pani podczas kwarantanny?
- Szczerze mówiąc, nie myślałam o tym, czego mi brakuje… Starałam się szukać pozytywów tej sytuacji. Skupiałam się na rodzinie i najbliższych. Nadrabiałam zaległości. Przymusowa izolacja to czas, kiedy mogliśmy być ze sobą dłużej niż zwykle.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Aneta Zajac (@aneta_zajac_official)

- Czy pandemia zmieniła pracę na planie serialu?
- Tak. Stosujemy się do zaleceń, które zostały narzucone odgórnie. Robimy to dla naszego dobra i zdrowia. Ale mimo tych obostrzeń atmosfera jest niezmiennie miła i rodzinna. Cieszymy się, że możemy być razem i nakręcać nowe odcinki. Zapewniam, będzie się działo!

- Co w takim razie wydarzy się w życiu Marii?
- Jak już wiemy, córka mojej bohaterki jest bardzo chora i lekarze dają jej małe szanse na przeżycie. Maria zrobi wszystko, żeby ją uratować. Posunie się do rzeczy, o których nigdy by nie pomyślała, że mogą się wydarzyć. Obudzą się w niej dotąd nieznane emocje…

- Negatywne?
- Można tak powiedzieć.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Aneta Zajac (@aneta_zajac_official)

- Czy zatem inaczej przygotowuje się pani do roli?
- Nie, ponieważ siostra bliźniaczka mojej bohaterki, Dominika, którą też gram, jest uosobieniem złych emocji. Cieszę się, że mam możliwość pokazać w serialu skrajne uczucia i zachowania. I muszę przyznać, że bardziej lubię grać czarne charaktery (śmiech).

- Kto będzie największym wsparciem dla Marii w tych ciężkich chwilach?
- Jak zawsze moja bohaterka będzie mogła liczyć na swojego męża Michała oraz biologiczną matkę. Ale wydarzy się coś zaskakującego. W trakcie szukania pomocy dla córki, Maria pozna prawdę o sobie, a w jej życiu pojawi się biologiczny ojciec.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Aneta Zajac (@aneta_zajac_official)

- Czy nowa postać mocno wpłynie na  fabułę?
- Nie mogę zdradzić zbyt wiele, ale bohater, którego gra Marek Siudym, wprowadzi bardzo duże zamieszanie, i to nie tylko w życiu Marii. Pan Marek jest bardzo ciepłą i miłą osobą, czego nie można powiedzieć o jego bohaterze… Przyznam, że jestem ciekawa efektu końcowego!

Rozmawiała Paula Brzezińska

  

Pierwsza miłość od 31 sierpnia od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
„Pierwsza miłość”: Najbardziej kontrowersyjne wątki - część 1
„Pierwsza miłość”: Najbardziej kontrowersyjne wątki - część 2