2020-04-12

„Kabaret na żywo. Przystanek Radość”: Kto jest ojcem?

Całą wieś obiegła wiadomość, że Marylka jest w ciąży. Pytanie tylko z kim? Normalnie błogosławiony stan byłby powodem do gratulacji, ale nauczycielka nie ma męża! Na mieszkańców czekała spora niespodzianka... W roli gości Kabaret Chyba, Kabaret Ciach, Kabaret Kałasznikof, Katarzyna Pakosińska, Robert Korólczyk, Katarzyna Bujakiewicz, Bartłomiej Kasprzykowski i Tamara Arciuch. Do tego Majka Jeżowska i Artur Andrus w rockowej odsłonie.

Oglądaj „Kabaret na żywo. Przystanek Radość” online na IPLA.TV.

Sołtyska Ramona, komendant Rysiek i jego żona Kaśka w trakcie rozmowy zauważyli nad wsią bociana. Co to może zwiastować? Chwilę potem spotkali Marylkę, którą bolała głowa, brzuch i miała zgagę. Przypadek? Czy może ciąża?

Na początek „Rozmowa o pracę”, w której brali udział Katarzyna Pakosińska i Robert Korólczyk. Kandydatka Małgorzata Martyniuk była bardzo dobrze przygotowana, żeby ubiegać się o stanowisko Dyrektora Generalnego w zakresie bezpieczeństwa energetycznego w spółce skarbu państwa. Przeprowadzający ją Adam zadeklarował, że to tylko formalność, bo omyłkowo myślał, że to córka słynnego muzyka. Jak to wpłynęło na rekrutację?

Bartłomiej Kasprzykowski i Tamara Arciuch jako nowi mieszkańcy Radości. Do nich także dotarła plotka, że Marylka jest w ciąży, więc naturalnie pojawił się temat założenia rodziny. - Ty nigdy nie chciałaś mieć dzieci - mówił mąż. - Bo już jedno mam - stwierdziła żona. - Z kim? - zapytał zaskoczony mężczyzna. - Z twoją matką wychowuję na pół jednego gamonia - odparowała kobieta. Dokąd zaprowadziła ich ta dyskusja?

Katarzyna Bujakiewicz i Bartosz Gajda w skeczu o trudach rodzicielstwa. Gdy „Przedszkole” jest prestiżowe, to zapisanie do niego dziecka może sprawić problemy. Niespodziewanie okazało się, że w takiej placówce proces jest niezwykle skomplikowany i na przykład obejmuje wskazanie jednej z... pięciu płci. Jakie jeszcze padły pytania?

Kabaret Chyba pokazał, że są rzeczy ważniejsze niż Liga Mistrzów. Najpierw w oglądaniu meczu przeszkodziła niespodziewana wizyta sąsiada. Do tego wszystkiego pojawił się przedstawiciel Miejskiego Inspektoratu Środowiska badający jakość powietrza. Wszystko kręciło się wokół smogu i tego, czym palił gospodarz. Do jakich wniosków doszedł agent Jakub Bąk?

Kabaret Ciach o relacjach na linii syn-mama. Nadopiekuńcza rodzicielka nadskakiwała ukochanemu dziecku i drążyła temat czy w domu „Wszystko jest w porządku”. - Co u Beaty? - zapytała o synową. - Przytyła... - stwierdził ze smutkiem syn. - Jeszcze? - zdziwiła się matka. O co jeszcze pytała?

- A w „Jabbar na żywo” gościem... Marek Mostowiak - zapowiedział Marcin Wójcik. - Kacper Kuszewski - poprawił prowadzącego gość. - Chyba źle przyszedłeś - stwierdził gospodarz show. - Chyba źle zaprosiłeś - zripostował aktor. Temat wspomnianej roli telewizyjnej jednak nie opuszczał ich rozmowy...

Kabaret Kałasznikof o nowoczesnych technologiach. Programista w sklepie chciał zapłacić w nietypowy sposób. Kasjerka nie wiedziała jednak, co to jest „Bitcoin”. Zaczęła naśladować zwierzęta tłumacząc, że... także mówi w obcych językach. On nalegał na płatność aplikacją, a ona oczekiwała gotówką. Czy doszli do porozumienia?

Pora na odrobinę muzyki. W Radości pojawił się Artur Andrus w sprawie pojednania w rock'n'roll'owy sposób.

Wydawało się, że Ramona uratowała sytuację i namówiła swojego kuzyna Stanisława, żeby został przybranym ojcem dziecka Marylki. Spotkanie z nauczycielką jednak nie przebiegło tak, jak sobie to wyobrażał. Znokautowała go ciosem kolanem i wyśmiała wszystkich tłumacząc, że jej złe samopoczucie wynikało z... kaca. - A bocian, którego widzieliśmy? - spytał Rysiek. - To, że ciebie znaleźli w kapuście, nie znaczy, że każdy jest głąbem - skwitowała te przypuszczenia.

A na koniec inny wyjątkowy gość: Majka Jeżowska w utworze „A ja wolę moją mamę”!

Kabaret na żywo. Przystanek Radość w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.