2023-10-03

Niewiarygodne! Herosi poza finałem „Ninja Warrior Polska”

Dramat jednych szansą dla innych. Oto, co działo się w 5. odcinku sportowego show. Dwaj faworyci do zwycięstwa: Jan Tatarowicz i Igor Fojcik niespodziewanie nie znaleźli się w najlepszej czwórce. Dlaczego zawodnicy nie dostali się do wielkiego finału? Kto zajął ich miejsca? Jak w rywalizacji wypadł gość specjalny Popek? „Ninja Warrior Polska” we wtorek o godz. 20:05 w Polsacie.

„Chcą dymu, daj im ognia”
Arena Gliwice gotowa na kolejny etap rywalizacji w „Ninja Warrior Polska”. Karolina Gilon, Jerzy Mielewski i Łukasz „Juras” Jurkowski zapowiedzieli nie tylko występy najlepszych z najlepszych, ale również gościa specjalnego, którym był Popek. Co dokładnie działo się w piątym odcinku show? Kto ostatecznie zakwalifikował się do finałowej czwórki? Sprawdźmy!

Tor eliminacyjny

Etap składał się z następujących przeszkód: Bieg parkourowca 2, Zjazd na słupie, Na krawędzi, Chwiejne łódki, Wiszące opony i Krzywa ściana.

Determinacja debiutanta
Walkę o awans do finału rozpoczął debiutant Andrzej Magnuszewski. Zawodnik na co dzień pracuje jako cieśla szalunkowy, stąd jego charakterystyczny, odblaskowy strój. - Nie trenuje sportowo, tylko pracuje dziesięć godzin na budowie - objaśniał Łukasz „Juras” Jurkowski. Jak na pierwszy start, mężczyzna wykazał się niezwykłą determinacją, a do wody wpadł dopiero na czwartej przeszkodzie.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Chwiejne łódki

Ogromne aspiracje
Paweł Mędelewski zadebiutował w siódmej serii programu i wówczas udało mu się zakwalifikować do finału. To rozbudziło w nim wielkie ambicje i nadzieje. - W tej edycji planuję dojść dalej i dotknąć liny - zapowiadał 40-latek z Warszawy. Pierwszy krok, czyli przejście toru eliminacyjnego, został wykonany bezbłędnie.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:21.20

W znakomitej dyspozycji
Kto dalej? Na torze pojawił się Łukasz Wierzbicki, który zachwycał rewelacyjną formą. - Tutaj trzeba naprawdę wykręcać świetne rezultaty, aby być w czołówce - zauważył Jerzy Mielewski. Zawodnik z powodzeniem wcisnął czerwony przycisk na górze Krzywej ściany.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:58.70

Z ambicją na szczyt
Mateusz Strupiński to wspinacz wysokogórski, który ma na swoim koncie 111 szczytów. Chce zostać najmłodszym Polakiem, który zdobędzie Koronę Ziemi. 27-latek z Krakowa wykorzystał zdobyte doświadczenie do przejścia toru. Zrobił to jako jeden z najszybszych zawodników i dostał się do pojedynku na Power Tower.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:58.60

„Najszybszy lemur w mieście”
Do prowadzących show na Krzywą ścianę dołączył także Popek. Trio miało okazję skomentować bieg Sebastiana Kasprzaka. 29-letni magazynier był już dwukrotnie w programie „Ninja Warrior Polska”. Doświadczenie zrobiło swoje, bowiem zawodnik bez trudu wskoczył na rampę. - Najszybszy lemur w mieście - skomentował bieg Łukasz „Juras” Jurkowski, nawiązując do stroju zawodnika.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:11.40

Prawie jak ninja, mokry jak Popek
Nadszedł czas, aby Popek sam stanął na starcie. W rywalizacji o zdobycie Góry Midoriyama wspierała go rodzina na trybunie. - Jeżeli przebiegnę ten tor to znaczy, że Bóg istnieje - śmiał się „Król Albanii”. No to jak poszło? Paweł Mikołajuw zachwiał się już na pierwszej przeszkodzie, ale tak łatwo się nie poddał. Ostatecznie wpadł do basenu chwilę później. - Król jest mokry, ale nie nagi - dowcipkował Jerzy Mielewski.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Na krawędzi

Pokonać chorobę
- Tym razem postanowiłem wrócić do programu, ponieważ mam za sobą bardzo trudny czas. W styczniu urodziła się moja córeczka, niestety chwilę po narodzinach rozstałem się z jej mamą. Większość zeszłego roku przeleżałem w łóżku. Choroba, jaką jest depresja odbiera nam umiejętność robienia podstawowych rzeczy - tłumaczył Sylwester Wilk. Zawodnik przyznał, że sport to jego sposób na powrót do zdrowia. Mężczyzna był bardzo zdeterminowany, ale udało mu się dojść tylko do trzeciej przeszkody. Doznał również kontuzji kostki w lewej nodze.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Na krawędzi

Silna wola walki
Grzegorz Niecko miał spore obawy przed swoim występem. - Moje cele na ten sezon były ambitne, ale niestety przez kontuzję łopatki bardziej skupiałem się na tym, żeby się wyleczyć i żeby w ogóle móc wystartować. Spróbować chociaż jeszcze raz być finalistą - mówił 33-letni trener personalny. Nie było jednak potrzeby, żeby zamartwiać się na zapas. Zawodnik przeszedł cały tor eliminacyjny. - Formalność - podsumował występ weterana show Łukasz „Juras” Jurkowski.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:54.40

Kosztowny błąd
Kolejny gigant na torze. - Moim największym przeciwnikiem jestem tak naprawdę ja sam - powiedział Jan Tatarowicz przed wejściem na tor. Zawodnik trzymał doskonałe tempo, ale chwila nieuwagi sprawiła, że dotknął konstrukcji przy Chwiejnych łódkach. To oznaczało dyskwalifikację. - Zasady są jednakowe dla wszystkich - oceniła sędzia.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Chwiejne łódki (dyskwalifikacja)

Niespodzianka odcinka
Igor Fojcik to pierwszy zawodnik w historii polskich edycji programu, który miał szansę wspinać się po Górze Midoriyama. W czwartej edycji zabrakło naprawdę niewiele, żeby sięgnąć po nagrodę główną. Trener personalny nie poddaje się jednak tak szybko. - Czekałem na ten występ bardzo długo, więc tym bardziej jestem podekscytowany - mówił przed startem. Tego nie spodziewał się jednak nikt - zawodnik wpadł do wody już przy trzeciej przeszkodzie. - Aż mam ciarki - skomentowała Karolin Gilon. - Tracimy niemal dwóch głównych kandydatów do zdobycia Góry Midoriyama - zwrócił uwagę Jerzy Mielewski.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Na krawędzi

Power Tower

Do walki o bezpośredni bilet do finału stanęli Grzegorz Niecko i Mateusz Strupiński. Lepszy na dwunastometrowej wieży okazał się pierwszy z nich. Jego wynik to 00:39.20. Gratulacje!

Tor półfinałowy

Etap składał się z pięciu przeszkód: Dziurawy most, Śmigło i lina, Ruchomy drążek, Wiszące okna, Przeprawa przez komin.

Bezcenne wsparcie najbliższych
- Moja rodzina, żona z córkami, bardzo to przeżywają. Krzyczą, euforia jest ogromna - mówił Paweł Mędelewski przed biegiem półfinałowym. Doping najbliższych okazał się bardzo pomocy, bowiem zawodnik pewnie dotarł do Przeprawy przez komin. Reszta była już formalnością. - Na dużym spokoju pokonywał te przeszkody i w zasadzie nie było żadnego kryzysu - podsumował Łukasz „Juras” Jurkowski.
Czas toru półfinałowego: 01:35.10
Kwalifikacja do finału!

Mały może dużo
Sebastian Kasprzak wrócił wspomnieniami do pierwszego etapu eliminacji. - Kiedy wbiegłem na Krzywą ścianę poczułem mega euforię - mówił zawodnik. 29-latek startujący w przebraniu lemura nigdy nie miał okazji dojść do półfinału. A w ósmej edycji zakwalifikował się do finału! - Miał trochę kłopotów na trasie, ale one go nie zatrzymały - cieszył się Jerzy Mielewski. - Jaki skoczny. Dynamit! - ocenił Łukasz „Juras” Jurkowski.
Czas toru półfinałowego: 01:29.80
Kwalifikacja do finału!

Debiutant w najlepszej czwórce odcinka
Po doskonałym pierwszym starcie Łukasz Wierzbicki ze skupieniem podszedł do dalszej rywalizacji. - Na torze eliminacyjnym poszło mi bardzo dobrze. Był to mój pierwszy start i czułem ogromny stres. Obawiałem się każdej przeszkody, bo na każdej trzeba było być ostrożnym - zauważył zawodnik. Nerwy zostały opanowane, a to oznaczało, że 33-latek w swoim debiucie zakwalifikował się do finału. Gratulacje!
Czas toru półfinałowego: 01:18.00
Kwalifikacja do finału!

We wtorek 10 października rywalizacja o ostatnie cztery miejsca w finale. Wielkie sportowe emocje gwarantowane!

Ninja Warrior Polska we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat