2023-09-12

„Ninja Warrior Polska”: Weterani show ze zmiennym szczęściem

Kolejni sportowcy zmierzyli się z wymagającymi przeszkodami, a wśród zawodników znalazły się dobrze znane widzom postaci. Kto był najszybszy i najlepszy w eliminacjach? Jakie niespodzianki czekały na rywalizujących o udział w finale? Czy Karolina Gilon odważyła się w końcu stanąć na starcie biegu? „Ninja Warrior Polska” we wtorek o godz. 20:05 w Polsacie.

Wyłowić najlepszą czwórkę
- Dobry wieczór, jesteśmy w Gliwicach, a przed nami drugie starcie z torem w walce o finał - w ten sposób Jerzy Mielewski zapowiedział kolejne wyzwania w „Ninja Warrior Polska”. Na rampie Krzywej ściany towarzyszyli mu Karolina Gilon i Łukasz „Juras” Jurkowski. Który z zawodników zbliżył się do sięgnięcia po pierwszy tytuł polskiego ninja? Kto zwiększył szansę na zdobycie statuetki Shurikena? Sprawdźmy wyniki!

Tor eliminacyjny

Etap składał się z następujących przeszkód: Bieg parkourowca 2, Zjazd na kolumnie, Na krawędzi, Chwiejne łódki, Przerzutnie i Krzywa ściana.

Do biegu, gotowi, start!
Kto pierwszy? Na torze pojawił się Jan Moksik. Dyrektor ds. technicznych przyjechał do programu z Rybnika. Na trybunach dopingowała go rodzina, ale to nie wystarczyło. 48-latek, dla którego był to drugi występ w show, pogubił się już na pierwszej przeszkodzie. Popełnił błąd i dotknął konstrukcji. - W ostatniej chwili zmieniłem zdanie. Masakra - skomentował po wszystkim zawodnik.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Bieg parkourowca 2

Debiutant w akcji
Karol Stasiewicz i jego pierwszy raz w „Ninja Warrior Polska”. Na co dzień studiuje wychowanie fizyczne i pracuje jako barber. Dodatkowo przejął gospodarstwo po tacie. - Trenuję od małego. Na początku to była piłka nożna, a potem zapasy - opowiadał zawodnik. Czy te doświadczenia pomogły w biegu na torze? I tak, i nie! 24-latek zaszedł co prawda daleko, ale pokonała go przeszkoda tuż przed Krzywą ścianą. Szkoda!
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Przerzutnie

Co się odwlecze, to nie uciecze...
Z torem mierzyli się już zarówno Łukasz „Juras” Jurkowski, jak i Jerzy Mielewski. A co z Karoliną Gilon? Przyszła pora i na nią! Prowadząca show pojawiła się w stylizacji przypominającej Pamelę Anderson ze „Słonecznego patrolu”. Okazało się jednak, że... to tylko sen pierwszego z komentujących biegi! Fani programu będą musieli jeszcze trochę poczekać na to, aby prezenterka wskoczyła do wody...

Nadzieja ninja
Te spodenki mogły oznaczać tylko jedno: Teofil Deciuk gotowy na starcie! - Różowe przynoszą mi szczęście - powiedział o swoim znaku rozpoznawczym. - Miejmy nadzieje, że te kąpielówki pozostaną suche jak najdłużej - trzymał kciuki „Juras”. I tak też się stało! Weteran programu przywitał się z prowadzącymi na Krzywej ścianie. Brawo!
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:04.30

Aktor, który pokochał tę rywalizację
Jakub Zdrójkowski dotarł w siódmej edycji programu aż do półfinału. - Mój mały wielki sukces. Poprzeczkę zawiesiłem sobie bardzo wysoko, teraz wypadałoby ją przeskoczyć - skomentował aktor. Przyznał również, że był tylko cztery razy na treningu. Efekty? Początek był obiecujący, ale chwila nieuwagi sprawiła, że sprawdził temperaturę wody w basenie.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Na krawędzi

„Gepard toru”
- Na ostatnim finale skończyłem na metr przed Górą Midoriyama także mam nadzieję, że teraz tej wytrzymałości będzie troszeczkę więcej - zapowiadał Przemysław Jańczuk. Dobrze znany widzom programu zawodnik poradził sobie z pierwszym etapem eliminacji, choć nie obyło się bez drobnych problemów. „Najszybszy łysy w ninja” - Łukasz Jurkowski podziwiał zawodnika za determinację.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:02.70

Ambicje w górę
- Z wykształcenia i zawodu jest filmowcem, z drugiej strony jestem też trenerem sportowym. Brałem udział w siódmej edycji - przypomniał Grzegorz Matyszewski. 27-letni zawodnik z Trójmiasta doszedł wtedy do finału. Wszystko wskazywało na to, że jest na dobrej drodze, aby powtórzyć to osiągnięcie. Pierwsza weryfikacja w postaci toru eliminacyjnego zaliczona. - Celem jest dojście pod Górę Midoriyama - powiedział na koniec.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:57.30

Znana twarz
Krzysztof Orankiewicz stanął do walki w „Ninja Warrior Polska” po raz piąty. Zawodnik udowodnił, że wciąż jest w wysokiej formie! Pomimo drobnego kryzysu w trakcie biegu, udało mu się dotrwać do końca. - Dobrze cię widzieć - powiedział Łukasz „Juras” Jurkowski. - Trzeba mieć ogromny szacunek do tego toru, do każdej przeszkody, bez względu na to, jakie mamy wyobrażenia o poziomie - ocenił zawodnik.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:24.40

Konkurencja rosła w siłę
- Tęskniliśmy za nim, bo nie było go ani w szóstej, ani w siódmej edycji - tymi słowami Jerzy Mielewski powitał powracającego do show Mariusza Bulandrę.- Nie było mnie, bo zerwałem mięsień podgrzebieniowy. Było ciężko, ale wróciłem ze zdwojoną siłą - tłumaczył. W jakiej formie był zawodnik? Doskonałej! - Idzie jak burza. Myślę, że nie popełni błędu - komentował dziennikarz sportowy w trakcie show. Przewidział ten bieg w stu procentach! Zawodnik zameldował się z bardzo dobrym czasem na górze Krzywej ściany.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:52.90

„Rychu ninja”
Młodzi szaleli na torze, a jednym z takich zawodników był 22-letni Wojciech Rychlewski. Student przyznał, że zasuwał cały rok, aby zrewanżować się za porażkę w poprzedniej serii produkcji. I słowa dotrzymał! Nie tylko przeszedł tor eliminacyjny, ale dostał się także do pojedynku na Power Tower. Gratulacje!
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:56.30

Power Tower

Najszybsi z najszybszych, czyli zacięta walka o złoty bilet do finału. Na Power Tower walczyli Mariusz Bulandra i Wojciech Rychlewski. Drugi z nich okazał się lepszy. O to chodziło!

Tor półfinałowy

Etap składał się z pięciu przeszkód: Dziurawy most, Śmigło i linia, Ruchomy drążek, Wiszące okna, Przeprawa przez komin.

Sprinter przez duże S
- Łysa głowa to już mój repertuar, jeśli chodzi o starty. Golimy na zero. Przed tym nie ucieknę. Odziedziczyłem to po tatusiu i tego się trzymam - żartował Przemysław Jańczuk przed startem. Humor dopisywał i to był dobry znak dla zawodnika, który przeszedł cały tor półfinałowy. - Żyję, mam się dobrze. Jak na 52 sekundy to jestem zmęczony - powiedział 28-latek po zjechaniu na dół.
Czas toru półfinałowego: 00:52.40
Kwalifikacja do finału!

Udało się!
Żeby mieć szansę i nadzieję na awans do finału trzeba było zejść poniżej minuty. Grzegorz Matyszewski miał przed sobą nie lada wyzwanie, ale zmotywowany zawodnik ostatecznie dostał się do najlepszej czwórki. - Każda przeszkoda, którą zostawiam za sobą, daje dodatkową energię. Na torze jest masa emocji - mówił 27-latek.
Czas toru półfinałowego: 00:57.10
Kwalifikacja do finału!

Szybki i wściekły
- Na publiczności są najważniejsze moje osoby: moja dziewczyna i córeczka - podkreślał Mariusz Bulandra. Zawodnik chciał pokazać dziecku, że jest w stanie awansować do finału. I rzeczywiście tak było! Mężczyzna wyeliminował tym samym Tomasza Zaorskiego. - Tęskniliśmy za jego szybkością i dynamiką - skwitował Jerzy Mielewski.
Czas toru półfinałowego: 00:46.80
Kwalifikacja do finału!

Ninja Warrior Polska we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat