2023-03-09

„Nasz nowy dom” - odcinek 278: Komorów

Pani Agnieszka wraz z córką mieszkają w ponadstuletnim domu wybudowanym przez jej pradziadka. Warunki mieszkaniowe są dramatyczne, a kobieta nie ma perspektyw na generalny remont. Dodatkowo powinna poddać się operacji bioder, ale w takich wnętrzach nie byłaby w stanie funkcjonować w okresie rekonwalescencji. „Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:05 w Polsacie.

Oglądaj Nasz nowy dom online na polsatboxgo.pl.

Mała podkarpacka wieś
Komorów powstał w szesnastym wieku. W 1772 roku w wyniku pierwszego rozbioru, razem z okolicznymi wsiami znalazł się pod panowaniem Austrii. Z kolei w trakcie II Wojny Światowej część mieszkańców została wysiedlona. Obecnie na obszarze wsi znajduje się niewiele ponad trzysta domów. W jednym z nich mieszkają potrzebujące pomocy pani Agnieszka i jej trzynastoletnia córka Aleksandra.

Życie w bólu
- Urodziłam się z obustronną dysplazją stawów biodrowych. Mój organizm nie wytwarza chrząstki, która jest potrzebna do normalnego ich funkcjonowania. Jest to choroba nieuleczalna. Ból towarzyszy mi przez cały czas - rozpoczyna swoją historię pani Agnieszka. Kobieta nie miała szczęścia w miłości. W trakcie ciąży partner ją opuścił. Musiała zmierzyć się z samodzielnym wychowaniem córki i opiekować nad walczącą z rakiem mamą. - To był najtrudniejszy moment w moim zyciu - zaznacza.

Strach przed zabiegiem
Kobieta musi cały czas stosować leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. - To nie jest życie, to jest wegetacja - tłumaczy. Jedynym ratunkiem jest operacja, ale doświadczona przez los kobieta przekłada zabieg w obawie przed jego następstwami. - Tu nie ma warunków, żebym po operacji mogła wrócić do domu - mówi. - Jest coraz gorzej i martwię się, że coś jej się stanie - wyznaje córka Aleksandra.

Kruszejące wnętrza
Warunki, w których żyje razem z córką, są bardzo trudne. W ponadstuletnim budynku od czasu budowy zostały wymienione tylko okna, drzwi i dach. Wnętrza mają krzywe podłogi oraz wąskie drzwi. Ściany i sufity sypią się, dlatego pani Agnieszka zabezpieczyła je papierem. Budynek jest nieocieplony, a jedynym ogrzewaniem jest stary, nieszczelny i grożący pożarem piec kaflowy.

Bez własnego miejsca
Pewnym ułatwieniem jest, że rok temu dzięki pomocy szkoły i sąsiadów w domu powstała łazienka. Jednak jest w niej wanna, do której po operacji pani Agnieszka nie będzie w stanie wejść. Mama i córka mają do dyspozycji jeden pokój, w którym śpi pani Agnieszka. Nastolatka ma swój kącik, w którym uczy się i nocuje, w części kuchni. Szczęśliwie budynek posiada jeszcze jedno pomieszczenie, które do tej pory służyło jako składzik.

Obietnica operacji
Katarzyna Dowbor jest zatrwożona warunkami, w których mieszkają kobiety. - Wyremontujemy Wasz dom i będzie normalnie - mówi, wywołując wzruszenie i radość pani Agnieszki. Prowadząca oczekuje jednak, że kobieta podda się operacji. - Na pewno - podkreśla ocierając łzy dzielna mama.

Obcowanie ze sztuką
Na budowie z ogromem pracy mierzą się architektka Martyna Kupczyk i Wiesław Nowobilski ze swoją ekipą. W tym czasie pani Agnieszka z córką odpoczywają w hotelu w Warszawie. Wśród przygotowanych dla nich atrakcji są: zakupy w księgarni, zwiedzanie stolicy po zmroku oraz wizyta w teatrze muzycznym i jego kulisach, która wywołuje u nich „niesamowite uczucia”.

Jakie reakcje powoduje u nich zobaczenie odnowionego domu? Jak oceniają wnętrza?

„Nasz nowy dom” - sezon 20, zobacz odcinek 278:

Nasz nowy dom w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat