Modelka spędziła w hiszpańskiej willi sześć tygodni, które obfitowały w wiele sytuacji, które będzie pamiętać do końca życia. Zdecydowanie poleca udział w programie, w którym można poznać miłość oraz spełnić swoje najskrytsze pragnienia. - Gdzie indziej oblewaliby mnie szampanem, jak ja skaczę na piłkach dmuchanych i lecę z tacą pełną kieliszków? To są przeżycia. Nigdzie indziej nie można siebie zobaczyć w takiej roli. To było jedno z moich największych marzeń w życiu, bo wychowywałam się na stadionie żużlowym i oglądałam, jak oblewali żużlowców po ich wygranych. Zawsze też tak chciałam i to się stało - podkreśliła.
Oliwia Miśkiewicz w rozmowie z Karoliną Gilon opowiedziała także, jak wygląda jej życie po programie. Czy ponownie wzięłaby w nim udział? Gdzie widzi siebie za dziesięć lat? Jakie ma plany na przyszłość?
Zobacz cały zapis czatu:
Zapraszamy na live czaty od poniedziałku do soboty o godz. 18:00 na naszym Facebooku i Instagramie.