2019-12-21

FFF 2: Walki i wyniki. Kto został bohaterem gali?

Jak zakończyły się pojedynki podczas drugiej edycji Free Fight Federation? W sobotę 21 grudnia w Zielonej Górze widzowie Polsatu byli świadkami siedmiu emocjonujących konfrontacji. W walce wieczoru zmierzyli się Piotr „Świr” Świerczewski oraz Greg Collins. Wcześniej rywalizowali m.in. Dariusz „DJ Decks” Działek, a także Paweł „Trybson” Trybała. Co wydarzyło się w klatce?

Fani sportów walki byli bardzo ciekawi jak były kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej i srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich z 1992 roku, czyli Piotr Świerczewski poradzi sobie ze znaną postacią telewizyjną i miłośnikiem tuningu samochodów, Gregiem Collinsem. Dla pierwszego był to debiut w MMA i od razu otrzymał main event. Drugi chciał udowodnić, że porażka na FFF 1 z Rafałem „Tito” Krylą tylko zmotywowała go do cięższej pracy.

- Na początku miałem obawy. Musiałem schudnąć i wiele zainwestować w treningi. Kosztowały mnie bardzo dużo - powiedział przed galą w rozmowie z POLSAT.PL popularny „Świr”. - Podniosłem się sportowo i dawno tak dobrze nie wyglądałem. Sama walka będzie tylko egzaminem z przygotowań, ale nie zapominajmy też, że będzie premia za to wszystko (śmiech) - podkreślił. A co na to Greg Collins? - Mam konsekwentnie ułożony plan. Jestem przygotowany na trzy rundy. Chciałbym się pobawić! Szkoda byłoby rozstrzygnąć wszystko w minutę. Jak przegram to się nic nie stanie, ale jak wygram, to przecież nie dostanę pasa UFC czy KSW... - stwierdził. Do rozstrzygnięcia potrzebne były trzy rundy i decyzja sędziów. Lepszy okazał się były piłkarz!

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Takiego scenariusza nikt by nie wymyślił 😲😲😲 @piotrswierczewski7 wygrywa po trzech emocjonujących rundach! #FFF2 #fff #mma #freak

Post udostępniony przez FFF_MMA (@fff_mma)

Wcześniej rękawice skrzyżowali ze sobą przedstawiciel świata muzycznego oraz kulturystyki. Po jednej stronie legenda sceny rapowej Dariusz „DJ Decks” Działek a naprzeciwko młodszy brat Radka Słodkiewicza - Tomasz. Pierwszy zbierał sportowe doświadczenie w taekwondo, rugby i ekstremalnej wersji triathlonu, a atutem miała być przewaga wzrostu i zasięgu. Drugi stawiał na siłę precyzyjnie wyrzeźbionych mięśni i skłaniał się ku rozstrzygnięciu walki w parterze. Efekt? Absolutna dominacja jednej strony. „Ciemno już, zgasły wszystkie światła. Ciemno już, noc nadchodzi, głucha” - triumfator mógł zadedykować pokonanemu rymy Slums Attack już w pierwszej rundzie!

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

CO ZA WYSTĘP! @djdecks wygrywa przez fenomenalny nokaut w pierwszej rundzie! #FFF2 #fff #mma #freak

Post udostępniony przez FFF_MMA (@fff_mma)

O niczym innym, tylko kolejnym sukcesie myślał zwycięzca walki wieczoru FFF 1, czyli Paweł „Trybson” Trybała, którego teraz czekał dziewiąty pojedynek w karierze. - MMA jest moim życiem! Postawiłem sobie cel, że chcę być coraz wyżej i stawać się lepszym zawodnikiem - zapowiadał w rozmowie z POLSAT.PL. - Lubię rozgrywać swoje pojedynki bardzo strategicznie. Cały czas punktować i odskakiwać - opisał plan taktyczny na starcie z byłym piłkarzem ręcznym i reprezentantem Polski, Damianem Kostrzewą. - Rywal jest wymagający, a ja jestem na początku swojej drogi - ostrożnie oceniał swoje szanse mniej doświadczony zawodnik. Miał rację. Wciśnięty do narożnika uznał, że ma już dość w drugiej rundzie.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Na szybko! Mamy to! Dziękuję wszystkim! Niebaeem napisze coś wiecej Dziękuję wszystkim, którzy mi kibicowali ❤️

Post udostępniony przez Paweł Trybała (@pawel_trybson_trybala)

Podczas FFF 2 emocji dostarczyły również panie. Obie znane są z mediów społecznościowych i pierwszy raz postanowiły sprawdzić się w klatce. - Sporty walki to nie tylko siła, wytrzymałość i umięśniona sylwetka. Potrafię się wybronić z różnych technik, nawet jeśli jestem nowicjuszką. Ten sport uczy szacunku, pokory i walki z samym sobą - zaznaczyła w wywiadzie dla POLSAT.PL Patrycja „Lady Squat” Zahorska, za którą w Zielonej Górze trzymał kciuki liczny fanklub. - Będzie moc! - przekonywała z kolei Karolina „Way of Blonde” Brzuszczyńska, podkreślając, że lepiej czuje się w stójce niż parterze. - Chcę zrobić to, co umiem najlepiej, ale MMA jest nieprzewidywalne - asekurowała się wieloletnia zawodniczka taekwondo. Okazało się, że niepotrzebnie. Po trzech aktywnych z obu stron rundach sędziowie wskazali właśnie na nią.

- Skradną show? - zastanawiali się eksperci, spoglądając na kolejną parę. Rafał „Tito” Kryla trenował breakdance i na FFF 1 skutecznie zatańczył z Gregiem Collinsem. Teraz miał mu wybić z głowy drugie zwycięstwo członek legendarnego zespołu hip-hopowego Dixon37, Damian „Rest” Osytek. - Plan jest. Do pierwszej „bomby”. Albo się ją komuś zafunduje, albo samemu się ją otrzymuje - wskazał w rozmowie z POLSAT.PL raper, który w przeszłości trenował boks, a uliczny charakter dodatkowo miał pomóc mu odnaleźć się w klatce. - Jestem przygotowany i w stójce, i w parterze. Mam strasznie dużo mocy i nie mogę się doczekać walki! - motywował się jego przeciwnik. No i kroki z parkietu zaprowadziły go po kolejną wygraną. Wystarczyło jedno efektowne wysokie kopnięcie lewą nogą w drugiej rundzie.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

@rafaltito efektownym wysokim kopnięciem pokazał, kto jest królem tańca ulicznego 🔥🔥🔥 #FFF2 #fff #mma #freak

Post udostępniony przez FFF_MMA (@fff_mma)

Galę w hali Centrum Rozrywkowo-Sportowego otworzyły dwa starcia. W pierwszym Justyna „Lara Croft” Haba okazała się lepsza od Klaudii Pawickiej, a w sportowej wojnie dwóch reprezentujących Wojsko Polskie zawodników Filip Bątkowski przegrał bitwę z Hubertem Sulewskim.

Karta walk gali FFF 2:
Piotr Świerczewski pokonał Grega Collinsa przez decyzję sędziów
Dariusz „DJ Decks” Działek pokonał Tomasza Słodkiewicza przez TKO, runda I
Paweł „Trybson” Trybała pokonał Damiana Kostrzewę przez TKO, runda II
Karolina „Way of Blonde” Brzuszczyńska pokonała Patrycję „Lady Squat” Zahorską przez decyzję sędziów
Rafał „Tito” Kryla pokonał Damiana „Resta” Osytka przez KO, runda II
Hubert Sulewski (2-0, 1 KO) pokonał Filipa Bątkowskiego (2-1, 1 SUB) przez decyzję sędziów
Justyna „Lara Croft” Haba (2-1, 1 KO, 1 SUB) pokonała Klaudię Pawicką (0-2) przez TKO, runda III

Po więcej informacji sportowych zapraszamy na POLSATSPORT.PL.