2019-10-23

„Zawsze warto”: Aśka odbierze Rafałowi synka?

Zdeterminowana kobieta chce pozbawić męża praw do opieki nad Antkiem. Czy jej się uda? Najpierw wyjazd za granicę do pracy, później namiętny romans, a teraz to... Rafał jest załamany. Nigdy nawet nie przypuszczał, że ukochana, której bezgranicznie ufał, może posunąć się aż tak daleko. Co postanowi prawnik?

Rafał nie może poradzić sobie z odejściem żony. Podupada na zdrowiu, szukając pocieszenia w alkoholu. Z każdym kolejnym dniem jego stan psychiczny jest coraz gorszy. Mniej czasu poświęca Antkowi, który wyraźnie odczuwa zmiany. Marta próbuje ratować sytuację. Zabiera chłopca do siebie, aby nie patrzył na upadek własnego ojca.

Kiedy Rafał odprowadza Antka do szkoły, niespodziewanie dzwoni Aśka. Okazuje się, że kobieta chce wytoczyć przeciw niemu ciężkie działa i nie cofnie się przed niczym, dopóki nie osiągnie założonego celu.
- Nie unikaj mnie i odbieraj telefony ode mnie. Im szybciej załatwimy pewne sprawy, tym lepiej - rzuca w jego kierunku.
- Jakie sprawy? - nie ma ochoty rozmawiać z żoną, mężczyzna.
- Chce zabrać Antka do Brukseli. Jesteśmy oboje dorosłymi, dojrzałymi ludźmi i chyba zależy nam na dobru naszego dziecka, prawda? - bez skrupułów oświadcza kobieta.

Czy Aśce uda się zrealizować swój niecny plan?

Zawsze warto w środę o godz. 21:05 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Katarzyna Zielińska: Czerpię siłę z nowej roli w „Zawsze warto”
Julia Wieniawa: „Zawsze warto” walczyć o siebie
Weronika Rosati o swojej postaci w serialu „Zawsze warto”