2024-03-05

„Ninja Warrior Polska”: Początek 9. edycji. Były niespodzianki!

W pierwszym odcinku dziewiątej edycji sportowego show nie zabrakło występów takich gwiazd jak Grzegorz Niecko czy Jan Tatarowicz. Obaj pewnie awansowali do finału, ale nie zabrakło także niespodzianek. Jeden z uczestników zaskoczył wszystkich dwoma znakomitymi występami. Jak poszczególni zawodnicy radzili sobie z przeszkodami? Kto okazał się najlepszy i zakwalifikował się do dalszego etapu? „Ninja Warrior Polska” we wtorek o godz. 20:05 w Polsacie.

„Pierwsza rozgrzewka, więc rozchmurz się... ”
Na otwarcie dziewiątego sezonu wystąpił zespół BUM BUM ORKeSTAR, śpiewając słynny hymn programu, do którego słowa napisał jeden z uczestników show, Józef Panuś. - Dobry wieczór, ninjowe świry! - przywitał wszystkich Jerzy Mielewski. Na scenie towarzyszyli mu oczywiście Karolina Gilon i Łukasz „Juras” Jurkowski. - Stęsknieni i naładowani witamy was w Polsacie i zapraszamy na „Ninja Warrior Polska”! - mówiła z entuzjazmem prezenterka.

Tor eliminacyjny

Pierwszy etap składał się z następujących przeszkód: Bieg parkourowca, Zjazd na linie, Ruchome dachy, Droga rowerowa, Rzut pierścieniem i Krzywa ściana.

Aleksandra Ozga trzeci raz w show. Czego zabrakło?

Jako pierwsza do walki stanęła 39-letnia lekarka weterynarii. Ogólnie był to jej trzeci występ  w programie. Dwukrotnie odpadała w eliminacjach. - Tradycyjnie możemy powiedzieć: do trzech razy sztuka! - żartował w trakcie biegu Łukasz „Juras” Jurkowski. Kobietę na trybunach dopingowała między innymi jej córeczka. Choć  bardzo się starała, zabrakło umiejętności swingowych. - Już nie miała się czego trzymać - skomentował prowadzący show. - Ta odległość mnie trochę przestraszyła i zabrakło mi mocy - podsumowała kobieta, wychodząc z basenu.
Przeszkoda eliminująca: Droga rowerowa

Magdalena Sobesto z sukcesem. „Mam tę moc”

Honor pań biorących udział w „Ninja Warrior Polska” szybko został uratowany. 31-latka z Wieliszewa, która stanęła na starcie po raz czwarty, dotarła na górę Krzywej ściany do komentujących sportowe zmagania. - Mam tę siłę, mam tę moc, ale nie wiem, ten tor naprawdę onieśmiela. Jest duży. Ja jestem wysoka, ale no... tor jest wyższy - śmiała się funkcjonariuszka straży granicznej. Brawo!
Czas: 02:53.70

Jamel i Jamil Neffatti z Tik Toka na tor

Skąd pomysł u popularnych w internecie braci na udział w „Ninja Warrior Polska”? - Fajnie się to oglądało, jak się było młodszym. Adrenalina w innym wydaniu - mówili przed startem. Pierwszy na torze Jamel od samego początku był nieuważny, co bardzo szybko kosztowało go to odpadnięcie z show. Jamil zapowiedział, że będzie lepszy od brata i choć zdawał się nie ulegać presji, jemu również zabrakło precyzji. Odpadł dokładnie na tej samej przeszkodzie, co jego poprzednik! - Wy wszystko robicie tak samo! - podsumowała Karolina Gilon.
Przeszkoda eliminująca: Zjazd na linie

Alexis Landot i ekstremalna sensacja

- Moje najlepsze wspomnienie jest z Polski. Wspinałem się na jeden z najwyższych wieżowców w Warszawie. To był wielkie moment - wspominał zajmujący się ekstremalna wspinaczką Francuz, który do programu przyleciał prosto z Paryża. Marzący o wejściu na szczyt Góry Midoriyama sportowiec nie spełnił oczekiwań i wpadł do basenu już przy drugiej przeszkodzie. - Ależ narobił! Sensacja! On był w finale siódmej edycji! - mówił rozżalony Łukasz Jurkowski.
Przeszkoda eliminująca: Zjazd na linie

Tomasz Zaorski bez niespodzianki

- Jeden z elitarnych zawodników. Człowiek, który jest obyty z tymi przeszkodami - tymi słowami Jerzy Mielewski nakreślił postać znanego już widzom Tomasza Zaorskiego. Trener personalny rzeczywiście nie zawiódł oczekiwań komentujących i z powodzeniem wcisnął czerwony przycisk. 32-latek niezmiennie pokazuje, że ma wielkie ambicje.
Czas: 01:45.60

Tomasz Dąbrowski jako Super Mario

Strój znany wszystkim, nie tylko dzieciom. 37-letni przedsiębiorca z Gdańska na torze pojawił się przebrany za legendarną postać z gry. - Bardzo sprężysty, rozciągnięty zawodnik - komentował Jerzy Mielewski w trakcie wyścigu. - Problemy z uchwytem, swingiem - martwił się Łukasz „Juras” Jurkowski. Ale bez obaw! Dotarł do końca eliminacji.
Czas: 03:26.10

Andrzej Buczyk zaimponował komentującym

- Piłka nożna to jego ukochana dyscyplina. Zdobywał też medale, odnosił sukcesy - mówił Jerzy Mielewski, kiedy z przeszkodami mierzył się Andrzej Buczyk. 23-latek za swój występ zebrał wiele pochwał. - Widać, że dobrze przygotowany z trampoliny. Popracował solidnie nad przygotowaniami do tej edycji. Jest gotowy, jeśli chodzi o technikę - oceniał Łukasz „Juras” Jurkowski. Wysiłek się opłacił - zawodnik zameldował się na Krzywej ścianie.
Czas: 03:29.00

Janusz Panuś bez awansu do półfinału. Niefortunny błąd

Autor tekstu do hymnu programu po występie na początku odcinka, postanowił kolejny raz powalczyć na torze. Pracujący jako konserwator Janusz Panuś pomimo wieku imponuje kondycją. Karolina Gilon określiła sześćdziesięciolatka słowami: „chłop jak dąb”. Jak ostatecznie poradził sobie na torze? Start był udany, ale chwila nieuwagi sprawiła, że jego noga dotknęła wody. - Ta prosty błąd, taka niedokładność - powiedział z żalem Łukasz „Juras” Jurkowski. - To jest sportowiec. Wie, że było go stać na zdecydowanie więcej - dodał.
Przeszkoda eliminująca: Zjazd na linie

Grzegorz Niecko pokazał wielką klasę

- Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żebym odpadł na torze eliminacyjnym, więc na tym torze mam największy stres - przyznał Grzegorz Niecko, weteran programu „Ninja Warrior Polska”, który ostatnie dwie edycje skończył pod Górą Midoriyama. Szansę na kolejny taki wyczyn są spore, bowiem trener i manager sportowy jest w wysokiej formie. Pierwszy etap przeszedł szybko i pewnie.
Czas: 01:25.50

Jan Tatarowicz w ekspresowym tempie na szczyt

Grzegorz Niecko czekał na Krzywej ścianie na swojego przyjaciela Jana Tatarowicza. - Trenujemy, przykładamy się i robimy jak najwięcej potrafimy - mówił zawodnik, kiedy 24-latek biegł po marzenia. Szczęśliwie duet spotkał się na górze. Okazało się również, że ich czasy były najlepsze, więc oboje spotkali się jeszcze w pojedynku na Power Tower.
Czas: 01:02.20

Power Tower

Starcie gigantów! - Nikt by tego nie wyreżyserował lepiej - zauważył Jerzy Mielewski. Kto był lepszy? Jan Tatarowicz czy Grzegorz Niecko? Panowie w starciu dwanaście metrów nad ziemią dotarli do mety niemalże w tym samym momencie i... zagrali w kamień, nożyce i papier! Po bilet gwarantujący bezpośredni awans do finału sięgnął pierwszy z nich. Jego czas wynosił 00:58.40. Gratulacje!

Wyniki eliminacji. Do półfinału awansowali:

1. Jan Tatarowicz - 01:02.20
2. Grzegorz Niecko - 01:25.50
3. Tomasz Zaorski - 01:45.60
4. Wojciech Matyasik - 02:25.60
5. Magdalena Sobesto - 02:53.70
6. Tomasz Dąbrowski - 03:26.10
7. Andrzej Buczyk - 03:29.00
8. Aleksander Waszkiewicz - 03:22.80 (Krzywa ściana)
9. Kaja Soboń - 03:48.40 (Rzut pierścieniem)
10. Paula Kulig - 02:57.60 (Rzut pierścieniem)

Tor półfinałowy

Na uczestników programu czekało pięć przeszkód: Monety, Motylki, Ruchomy drążek, Gra w kości i Mini Mido.

Andrzej Buczyk ze świetnym debiutem w programie

Takie historie prowadzący i kibice bardzo lubią. Zawitał do programu po raz pierwszy i od razu znalazł się w czwórce najlepszych zawodników! - Gra w kości bardzo skuteczna, wyrzucona szósteczka, jest forma na linie - komentował Łukasz „Juras” Jurkowski. 23-latek sprawił widzom wiele radości i pokazał, że w tym programie nie ma rzeczy niemożliwych.
Czas: 02:06.40. Kwalifikacja do finału!

Tomasz Zaorski ma siłę w mięśniach

Nic nie dodaje otuchy tak bardzo, jak wsparcie najbliższych. Bliscy dopingowali go okrzykami: „Zrobisz to! zrobisz to!”. I tak też się stało! - Wystarczy na niego spojrzeć, to nie są puste mięśnie, tam jest siła - zachwycał się występem Jerzy Mielewski.
Czas: 01:25.90. Kwalifikacja do finału!

Grzegorz Niecko bez pośpiechu do finału

- Jest to ciekawe uczucie być aż cztery sezony z rzędu na podium i jeszcze nawet nie zdobyć tytułu Last Man Standing - zastanawiał się weteran show. Może uda się tym razem? Będzie na to szansa w ostatnim odcinku 9. edycji, bo zawodnik dostał się do finału! Wiedział, że wystarczy, aby ukończyć tor, dlatego koncentrował się na każdej przeszkodzie, nie zwracając przesadnie uwagi na czas.
Czas: 02:20.10. Kwalifikacja do finału!

Najlepsza czwórka 1. odcinka

1. Jan Tatarowicz - 00:58.40 (Złoty bilet)
2. Tomasz Zaorski - 01:25.90
3. Andrzej Buczyk - 02:06.40
4. Grzegorz Niecko - 02:20.10

Ninja Warrior Polska we wtorek o godz. 20:05 w Polsacie.

Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat