15 lat na scenie
Kamil Bednarek celebrował i podsumowywał dotychczasowe lata kariery na scenie Polsat SuperHit Festiwal 2023. Jak to wspomina? - Ostatni występ na deskach Opery Leśnej był dla mnie wyjątkowy. Emocji było mnóstwo, od stresu, przez radość, ogrom euforii, którą napędzali ludzie - mówi piosenkarz. W Sopocie wykonał dwa utwory: pierwszy z własnego repertuaru - „Nas nie zatrzyma nic” oraz cover szlagieru Krzysztofa Krawczyka „Parostatek”. - Dostałem też nagrodę. To był wyjątkowy moment. Mam nadzieję, że występ się podobał. Takie odniosłem wrażenie, patrząc po reakcjach ludzi i mam nadzieję, że to nie był mój ostatni występ na sopockim festiwalu - dopowiada.
Łączyć ludzi
Koncert „Pokolenia wolności” z okazji rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów to wydarzenie, które integruje muzyków starej i nowej generacji. Inauguruje również trzydniowe obchody Święta Wolności i Praw Obywatelskich w Gdańsku. - Wolność dla mnie to przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, możliwość samorealizacji, wyrażania siebie w dowolny sposób, swoich uczuć, emocji - mówi Kamil Bednarek i zdradza POLSAT.PL, że na show zaplanował piosenkę „Chwile jak te”. Wraz z nim do udziału w pełnej symboliki imprezie zaproszeni zostali m.in. Michał Szpak, Maryla Rodowicz, Tribbs, Martyna Jakubowicz i Kasia Wilk.
Wyświetl ten post na Instagramie
Odpoczynek, a później praca
- Mam jeden tydzień wakacji w lipcu, ale jeszcze nie wiem co będę do końca robił - śmieje się, pytany o plany na najbliższe lato. - Jestem w wirze pracy. Będą kolejne utwory, powoli przygotowuję się do wydania płyty. Będzie taki mały powrót do korzeni reggae'owo-soulowych - dodaje Kamil Bednarek i zapowiada niespodziankę. - Może na wakacjach uda mi się wydać numer, który będzie stworzony razem ze znanym producentem muzycznym, ale nie będę zdradzał tajemnic. Trzymajcie kciuki! Mam nadzieję, że to niebawem ujrzy światło dzienne i będzie wam się podobało - podsumowuje.
Koncert „Pokolenia wolności” w piątek 2 czerwca od godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.