Wszystko o programie w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.
Kolejny dzień i kolejny miłosny mecz. Laura od samego rana podeszła z animuszem do swojej rozgrywki o Maćka. - Ja tego nie zostawię tak. Żeby nie było ucinania tematu lub „Polacy nic się nie stało” - szykowała taktykę. - Jemu się wydaje, że ja mam być mu wdzięczna za to, że tutaj jestem - zaznaczyła koleżankom podczas make-upu. Co chciała osiągnąć?
Maciek wciąż nie był pewien, w jakim jest miejscu. Czuł się zdezorientowany, więc ponownie postanowił poradzić się Walerii. Jej szczere słowa dolały tylko oliwy do ognia. Wspomniała, że Laurze w Casa Amor spodobał się Mateusz. - Spiny narobiła strasznej - opowiadała. - Na początku ją polubiłam, ale wydaje mi się, że jest nieszczera - oceniła. - Dlaczego nie mogę trafić na normalną dziewczynę? - rzucił. - To jest pierwsza dziewczyna, która burzy „spokój grabarza” - komentował chłopak.
W tym czasie inni pieścili podniebienia śniadankami przygotowanymi przez połówki. Arsen i Angela przy przepysznym omlecie, który zrobiła specjalnie dla niego, czule rozmawiali o swojej przyszłości. Oboje deklarowali, że po zakończeniu programu chcą, żeby było między nimi tak dobrze, jak w willi. - To jest totalnie prawdziwe i mamy między sobą mega flow - cieszyła się.
Serdeczny Cezary także nie tracił czasu i bardzo szybko zaangażował się w budowanie relacji z dobrotliwą Anią. - Fajnie, że on jest taki otwarty, bo i ja się przed nim otworzyłam. Widać, że wszystko idzie do przodu - wyznała. Przygotował posiłek i kawusię, a ona zachwycona podziwiała kolor jego oczu. - Pierwszy raz słyszę, że komuś się podoba - stwierdził.
Piotrek z kolei rozglądał się po ogrodzie i zrywał kwiatki, żeby zaskoczyć swoją ukochaną. Towarzyszył mu Mateusz, który rozprawiał o tym, że z kwiatów to zna różę i tulipany, a Caroline to chyba najbardziej lubi kaktusy. - Mati, to jest szkoła życia - usłyszał. - Gdzie jest moja księżniczka? - romantyk z bukietem nawoływał Walerię. No i był ten efekt. - Wiedziałem, że będziesz się śmiała - zareagował.
Z romansu przełączamy się na dramat. - Ta gra z twojej strony nie ma sensu, bo wyszła i już to wszyscy zauważyli - Maciek zdecydował się wprost powiedzieć, co myśli o zachowaniu Laury. - To nie jest żadne udawanie - broniła się. - Proszę cię, przestań. Jesteś dobrą aktorką, ale nie na tyle, żeby tutaj tego nie zweryfikować - kontynuował. - Jaja sobie ze mnie robisz? - dziwiła się. - Nie ma opcji, żebym z tobą cokolwiek zbudował. Życzę ci wszystkiego dobrego, baw się, korzystaj - zakończył spotkanie.
Laura po tej rozmowie przyszła do dziewczyn, które w większości nie miały ochoty wysłuchiwać jej wynurzeń. - Widać było, że to nieszczere. Maćkowi nie zależy, a ona udaje, że jej zależy - komentowała Waleria. Po chwili poszła stamtąd do Piotrka i Arsena, którzy w podobnym tonie wypowiadali się o dziewczynie z Casa Amor, a za nią wyłamały się także Angela i Caroline. - Ja nie skreślam Maćka. Jeżeli będzie chciał poza programem mieć ze mną kontakt, może się uda, może nie. Wątpię, że tutaj kogoś poznam - podsumowała.
Ta sytuacja wywołała kolejną lawinę komentarzy. Tym razem w parach. Ania z Cezarym mieli powody do zadowolenia, że im udało się szybko zacząć coś budować. - Ona by chciała, tak jak my - tłumaczyła. - Trzeba być tu sobą - dodał chłopak. Na łóżku obok Mateusz podpytywany przez Caroline o pobyt w drugiej willi zaczął uchylać rąbka tajemnicy. - Non stop zagadywała, a ja co chwilę gadałem o tobie - wyjaśnił. - Jest spoko jako kumpela - dodał. - Ale nic tu już nie wskóra. To mogę otwarcie powiedzieć - przyznał.
W jaki sposób najlepiej zmienić nastrój na pozytywny i zająć miło czas? Jest odpowiedź: „Walerianowie, macie siebie, uczucie, zaufanie i prawdę, dzięki której można przenosić góry. Cieszcie się sobą i zmykajcie na randkę #wzblizeniu #mamyto”. Co ich czekało? Romantyczna sesja foto, czyli to, o czym modelka marzyła od początku programu. - Przyznam, że jestem słaby w robieniu zdjęć, ale jakby się nie ustawiła, to było przefajnie - ocneił. A potem pili wino i długo mówili o swoim szczęściu oraz wspólnych planach.
Czy tej nocy intymny pokój miał zostać pusty? Nic z tego! „Angelo i Arsenie, dziś księżyc i gwiazdy wyglądają tak pięknie, jak wy razem. Jednak tej nocy nie będziecie mogli podziwiać gwiazdozbiorów, ponieważ w Kryjówce nie ma okien. Ta noc jest wasza. Wszechświat jest wasz. #ersenoidy #wblaskuksiezyca”. Dwaj weterani, czyli Mateusz i Piotrek postanowili dać koledze jeszcze kilka wskazówek. Później już sami cieszyli się z chwil prywatności.
Następnego dnia na wszystkich czekał poważny test. „Wyspiarki i Wyspiarze, miłość będzie dziś odpowiedzią na najtrudniejsze pytanie. Usiądźcie w Kręgu Ognia i sprawdźcie, jak mocne są wasze uczucia. #kochactoniezawszeznaczytosamo”. A potem, gdy już tam się zebrali, pojawiła się druga wiadomość: „Islanderzy, zapiszcie imiona pary, która ma najmniejsze szanse na miłość. Zdecydujcie sami, kto powinien opuścić „Love Island”. #nagaprawda #ztejmakichlebajuzniebedzie”. Decyzję musieli podjąć tu i teraz. Natychmiast! Jednogłośnie byli to Laura i Maciek.
Co czeka pozostałe pary w kolejnych odcinkach programu?
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci