Widzowie „Love Island. Wyspa miłości” czekali na to od piątku, a temat podgrzewały media. Nie brakowało spekulacji, domysłów i fałszywych newsów... - Najgorsza walka, to walka serca i rozumu, dlatego mój wybór może nie będzie tak oczywisty dla wszystkich - rozpoczął „przedwyborczą” przemowę Maciek. - Dla mnie jest oczywisty. Na chwilę obecną... - dodał. „Wygrywem” jest Oliwia!
- Zżyłam się ze wszystkimi - nie kryła łez Ada, która była w programie od samego początku. - Jesteście dla mnie prawdziwymi przyjaciółmi, taką małą rodziną - dodała. - Będzie mi szkoda odchodzić, ale... nie umieracie - pocieszyła się na koniec. Wzruszających pożegnań i czułych uścisków nie było końca.
Ostatnie 30 minut obie opuszczające show dziewczyny spędziły na pakowaniu. - Biorę świnię - zarekwirowała pluszaka na pamiątkę Ada. - Willa bez niej już nie będzie taka sama - komentowała Monika. - Dobrze, że przyszłam na koniec i spotkałam lepszą wersję Ady - podsumowała swój krótki pobyt Karina.
A co na to wszystko Damian, który sporo namieszał w przeparowaniu, gdy zdecydował się na Beatę? - Źle bym się ze sobą czuł, gdybym to zrobił inaczej - wskazał w rozmowie z Moniką i Frankiem. - Byłbym zły na siebie, że nie spróbowałem - klarował, podkreślając, że Ada to jeszcze młoda dziewczyna, a nie kobieta, której poszukuje.
- Chociaż go teraz nienawidzę, to kocham go jeszcze mocniej - Oliwia podzieliła się swoimi emocjami z Mariettą. - Jestem tak wyprana z uczuć. Za dużo! - przeżywała moment decyzji Maćka. A jak już znalazła dobry moment, to powiedziała mu wprost, co o tym wszystkim myśli. - Straszny jesteś dla mnie, okropny - wypaliła. Ale on miał dla niej jeszcze jedną wiadomość. - Seks dopiero po programie. To nie był żart. Będziesz miała motywację, żeby do mnie zadzwonić - zaznaczył.
Zaraz, zaraz, same dramaty? Przydałoby się coś rozrywkowego! Gra numer 1: igrzyska siły i piękna, czyli pojedynek na rękę. #dziewczynykontradziewczyny #chlopakikontrachlopaki. Jak zakończyły się finałowe potyczki Mikołaja z Pawłem i Oliwii z Mariettą?
Swoisty pojedynek miał także miejsce pomiędzy Oliwią a Beatą. Zapewne nie ostatni... Pierwsza chciała koniecznie przedstawić swój punkt widzenia, gdy druga pojawiła się w willi i wykorzystała kryzys, żeby odbić jej Maćka. Panie zdecydowanie nie doszły do porozumienia i zostały przy swoich zdaniach. Oj, nie będzie z tego przyjaźni.
Nie wszystkim potrzebna jest Kryjówka, żeby poczuli się ze sobą rozkosznie. Wystarczy łózko poza sypialnią, sterta poduszek, kołdra, pod którą można się ukryć i wiatrak, żeby hiszpańska noc nie była za gorąca. Sylwia i Mikołaj udowodnili, że jak bardzo chcą, to sobie radzą...
Są ćwiczenia, są endorfinki, są też masaże, przytulanki, ale nic tak nie pobudza całej grupy, jak zadania. Gra numer 2: Wyspiarki! Czy wyobrażałyście sobie życie bez mężczyzn? #zrobtosama #halocotydomniemowisz. Tak się złożyło, że panowie prowadzili telefoniczne biuro obsługi, a panie dostały narzędzia i... musiały złożyć łóżka.
Nigdy za wiele rozrywki! Gra numer 3, a w treści wiadomości: „Podobno męskie wyobrażenie na temat wielkości własnego przyrodzenia jest kosmicznie inne od tego, jak widzą to kobiety. Macie szansę rozwiać wątpliwości i przejść do legendy”. #rozmiarmaznaczenie #tajemnicealkowy. Kto stanął na wysokości zadania? A może kogoś to zadanie przerosło?
Wszystko o „Love Island. Wyspa miłości” w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:15 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci
Zobacz także:
Karolina Gilon: Ja też oglądam „Love Island. Wyspa miłości”!
„Love Island. Wyspa miłości”, czyli interaktywne reality show
Kto okaże się mistrzem flirtowania i znajdzie miłość?