2019-08-12

Katarzyna Zielińska: Czerpię siłę z nowej roli w „Zawsze warto”

Aktorka podkreśla, że niełatwo jej było zbudować świat Doroty. Bohaterka nowego serialu „Zawsze warto” w wywiadzie dla POLSAT.PL opowiada o tym, jak pracowała nad rolą. Jak odnalazła się w gronie współpracowników z tej produkcji? Co ciekawego działo się na planie? Co interesującego dostrzegła w postaci Doroty?

- Jak odnajdujesz się w nowej roli?
- Bardzo się cieszę, że dostałam taką propozycję od Michała Kwiecińskiego i to w momencie, kiedy byłam na to gotowa. Byłam po półtorarocznej przerwie w pracy, po urodzeniu synka i czekałam na nowy, ciekawy projekt. Dawno nie czytałam tak świetnego scenariusza - wciągającego, intrygującego, mądrego i wartościowego. To opowieść o trzech silnych kobietach. O tym, ile jest w nich mocy, która może przenosić góry. Postać mojej bohaterki jest pięknie napisana. Choć nie jest to kobieta, przed którą świat stoi otworem, to ma w sobie tyle wiary, miłości i siły, którą chce dzielić się z innymi, że może być inspiracją dla wielu kobiet, by się nie poddawały i zawsze walczyły o siebie i bliskich.

 
 
 
View this post on Instagram

DOROTA ADA MARTA • • #zawszewarto #robimy #przygotowania #newnewnew #comingsoon

A post shared by Katarzyna Zielińska (@katarzynazielinska) on

- Czym wyróżnia się twoja bohaterka?
- Dorota jest po ciężkich przejściach, po amputacji piersi. Często w takim momencie kobieta chciałaby panicznie coś zrobić ze swoim życiem. Jej dzieci już nie są malutkie. Są odchowane i mają swoje wyzwania, marzenia. A Dorota jest na takim etapie życia, że powinna teraz zadbać o siebie. Niestety, nie ma na to czasu, ponieważ chce być najlepszą matką na świecie. Chce całkowicie oddać się dzieciom, co czasem jest ponad jej siły. A czym się wyróżnia? Wyróżnia się przede wszystkim wewnętrznym optymizmem. Dorota nigdy się nie poddaje, nigdy nie narzeka.

- Czy odnajdujesz w sobie cechy wspólne z Dorotą?
- Na pewno obie myślimy pozytywnie o świecie. Nie poddajemy się, bo przecież nie warto się poddawać! Życie jest jedno. Jeśli nie weźmiemy go w swoje ręce, to nikt za nas tego nie zrobi.

- Wcielenie się w tę postać było dla ciebie dużym wyzwaniem zawodowym?
- Bardzo dużym. Nie wiem, jak zareagowałabym, gdybym znalazła się w jej sytuacji. Na pewno jako aktorka czerpię dużą siłę i naukę z tego, jakim ona jest człowiekiem. Nie było mi łatwo zbudować świat Doroty, który jest zupełnie inny od mojego.

- Co „Zawsze warto” zrobić w swoim życiu?
- Zawsze warto wierzyć w cuda. Jestem osobą, która wierzy i myślę, że moja bohaterka też.

„Zawsze warto” od 4 września w środę o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Pierwszy zwiastun „Zawsze warto”! Zobacz na POLSAT.PL
„Zawsze warto”: Nowy serial w jesiennej ramówce Polsatu