Szarek i Ewa starają się wykorzystać każdą okazję, by spędzać czas razem i sprawiać sobie nawzajem przyjemność. Dla mężczyzny to jednak trochę za dużo. Brakuje mu sił i udaje się do Zycha z prośbą o pomoc. Lekarz radzi mu szczerą rozmowę z ukochaną. Ewa zabiera posterunkowego na spacer nad wodę.
- Szkoda tylko, że wędek nie wzięliśmy. Ostatnio trochę ćwiczyliśmy - zażartowała dwuznacznie.
- Ja to ci powiem, że nie wiedziałem, że mam takie mięśnie, dopóki nie zaczęły mnie boleć! - śmiał się Szarek.
- Dlatego pomyślałam, że może byśmy pospacerowali, zrelaksowali się, odpoczęli.
Szarek odetchnął z ulgą. Myślał bowiem, że to kolejny erotyczny plan pielęgniarki. Kiedy poczuł ulgę, odparł bez zastanowienia:
- Z tobą choćby całe życie. Spędzisz ze mną całe życie? - zapytał.
Kompletnie zaskoczona Ewa aż zastygła z wrażenia. Po chwili zapytała zdziwiona:
- To są oświadczyny?
Jaka będzie reakcja Ewy na słowa posterunkowego Szarka? Czy mężczyzna pożałuje tego, co powiedział?
Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 41
„W rytmie serca” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „W rytmie serca” na Instagramie - @wrytmieserca.official
Zobacz także:
Beniamin nadal na wolności! Czy Maria zacznie brać leki?
Prawda wychodzi na jaw! Czy Agnieszka wybaczy kłamstwo?
Nowe odcinki „W rytmie serca”. Marysia walczy o życie!
„W rytmie serca” - odcinek 40: Zbyt wiele do stracenia
„W rytmie serca” - odcinek 39: Porwanie