2018-03-11

Doda w „Między słowami”: Jest we mnie trochę z kujona

Artystka była gościem Hanny Lis w nowym programie na antenie Polsat Cafe. Dorota Rabczewska opowiedziała dziennikarce o swoich oczekiwaniach względem potencjalnego partnera, stosunku do dzieci i przyjaźni w show-biznesie. Zwierzyła się także m.in. z relacji z rodzicami i miłości do... zwierząt.

Jest jedną z najlepiej rozpoznawalnych kobiet w Polsce. Wokalistka, celebrytka, aktorka i skandalistka - to tylko nieliczne określenia, które opisują Dorotę Rabczewską. Zdobyła wiele nagród muzycznych, a ostatnio próbuje sił w aktorstwie. Zagrała epizod w serialu „Daleko od noszy. Reanimacja” oraz wcieliła się w żonę gangstera w produkcji „Pitbull. Ostatni pies” w reżyserii Władysława Pasikowskiego. - Większy stres i odpowiedzialność niż ja mają Marcin Dorociński i Władysław Pasikowski - powiedziała gwiazda pytana przez Hannę Lis o to, czy stresuje ją premiera filmu.

Doda powiedziała, że nie przejmuje się reakcjami krytyków. - Nie mam wehikułu czasu, nie przeteleportuję się pół roku wstecz. Już jest zagrane - twierdzi autorka przeboju „Dżaga”. - Rola aktorki to ciężka praca. Nauka scenariusza, trzymanie się tego, co jest danego dnia zaplanowane, poranne wstawanie. Ja mam zupełnie inny czas. Od blisko dwudziestu lat kładę się o trzeciej, a wstaję o jedenastej. Tutaj było inaczej. Musiałam się dostosować, a miałam ciągły jet lag na planie - wyjawiła, wspominając pracę przy „Pitbullu”, w którym wciela się w postać o imieniu Mira.

Aktorka zwróciła uwagę, że do przygotowań podeszła bardzo profesjonalnie. Szybko udało się jej opanować tekst do roli. - Jestem trochę kujonem. Jak już coś robię, staram się to wykonywać bardzo dobrze - deklarowała wokalistka. - Nie chcę się „przewrócić” i zepsuć zwycięstwa drużyny - dodała. - Komu zawdzięczasz sukces? - pytała Hanna Lis. Piosenkarka wskazała na to, że wiele dostała od rodziny - przede wszystkim inspiracje i zasady. Szczególną estymą darzy ojca, który był sportowcem. Na pytanie o przyjaźnie w branży gwiazda odpowiedziała, że nie nawiązuje bliższych relacji z nikim z show-biznesu. - Moje przyjaźnie trwają wiele lat, nie są zbudowane na gruncie branżowym - przyznała Dorota Rabczewska.

- Doskwiera mi brak mężczyzny jako oparcia. Ciężko jest iść przez świat samotnej dziewczynie - powiedziała Doda zapytana o doświadczenia w relacjach damsko-męskich. - Uważam, że nie można swojego charakteru dopasowywać do mężczyzn. Ze mnie wychodzi niezależna i mocna kobieta, którą jakiś pan musi docenić - akcentowała wokalistka. Pytana o ewentualne potomstwo odpowiedziała twardo – nie. Hannie Lis zwierzyła się również ze swoich życiowych oczekiwań oraz uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącej swoich procesów sądowych.

„Między słowami” w niedzielę o godz. 15:30 w POLSAT CAFE.

Zobacz także:
Patrycja Markowska: Warto walczyć póki starczy siły