2018-02-14

Ponad milion widzów obejrzało film „Narzeczony na niby”

Kolejna kinowa produkcja Polsatu z sukcesem na koncie. Dziękujemy! Najpierw ponad 700 tysięcy widzów obejrzało film „Najlepszy”, a „Narzeczony na niby” przyciągnął przed ekrany jeszcze większe tłumy. Gwiazdy szczycą się udziałem w już drugiej topowej produkcji Cyfrowej Strefy Twórców.

Wcielająca się w główną bohaterkę Julia Kamińska jest tak zadowolona ze swojego pierwszoplanowego debiutu na wielkim ekranie, że jako swoje zdjęcie profilowe na Instagramie ustawiła plakat filmu.

Kiedy liczba sprzedanych biletów przekroczyła milion, pierwszy zareagował Piotr Adamczyk, który swoją rolą w dużym stopniu przyczynił się do sukcesu produkcji Polsatu.

Piotr Stramowski chętnie dzielił się w social mediach zdjęciami z premiery oraz informował, gdy frekwencja filmu przekraczała kolejne granice - ćwierć i pół miliona widzów. 

„Narzeczony na niby” to komedia romantyczna pełna zaskakujących zwrotów akcji. Wszystko kręci się wokół miłosnego trójkąta, którego centralną postacią jest Karina (Julia Kamińska). O jej względy zabiegają Darek (Piotr Adamczyk) i Szymon (Piotr Stramowski). Ten pierwszy to wzięty reżyser i ekschłopak głównej bohaterki. Ten drugi nawinął się przypadkiem akurat wtedy, kiedy potrzebowała kogoś, kto zastąpi jej byłego w roli partnera na wesele. A w tle pojawiają się wątki sportowe, showbiznesowe i telewizyjny talent show.

Z niecierpliwością czekamy na kolejne sukcesy Cyfrowej Strefy Twórców.

Zobacz także:
„Narzeczony na niby”, czyli nowe oblicze gwiazd ekranu
Piotr Adamczyk knuje, psuje i jest zły. Nie na niby!
„Narzeczony na niby” to dużo miłości i dużo wzruszeń
„Narzeczony na niby”, a śmieszy i wzrusza naprawdę
„Najlepszy”: Nowy smak zwycięstwa w kinie
„Najlepszy” - polski film, który daje nadzieję