Ryba po grecku z „Ewa gotuje”
Składniki:
400 g płatów śledziowych (z kubełka / matiasów)
400 g marchewki
400 g cebuli
100 g rodzynek
1 puszka przecieru pomidorowego
0,5 szklanki oleju
Wyjmij śledzie z opakowania i przełóż na sito. Jeśli są bardzo słone, zalej je zimną wodą i odstaw na około godzinę, żeby oddały nadmiar soli. Potem dobrze je odsącz.
Ugotuj marchew w całości tak, aby była miękka, ale nadal lekko jędrna. Odcedź, przestudź, obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Obierz cebule i pokrój je w „ósemki” (przy dużych cebulach podziel kawałki jeszcze na pół, żeby nie były zbyt masywne).
Wlej olej na patelnię i na zimny tłuszcz wrzuć cebulę. Duś ją chwilę, cały czas mieszając - ma stracić surowość, ale pozostać sprężysta. Nie dopuszczaj do zeszklenia ani zrumienienia.
Dodaj rodzynki, startą marchew i przecier pomidorowy. Wymieszaj dokładnie i zdejmij patelnię z ognia. Odstaw warzywa do całkowitego wystudzenia.
Pokrój odsączone śledzie w paski mniej więcej po 1 cm. Dorzuć je do zimnych warzyw i delikatnie wymieszaj. Przełóż całość do miski lub pojemnika, szczelnie przykryj i wstaw do lodówki, żeby smaki się przegryzły. Najlepiej podawaj po kilku godzinach, a jeśli robisz na święta - przygotuj dzień wcześniej.
Jeśli kupisz śledzie solone, możesz je zamarynować samodzielnie: zagotuj wodę z liściem laurowym i kilkoma ziarnami ziela angielskiego, dodaj 1-2 łyżki cukru, zdejmij z ognia i dolej ocet spirytusowy. Zalej śledzie i odstaw na kilka dni.
Zobacz przepis w 90. odcinku programu „Ewa gotuje”:
„Ewa gotuje” w sobotę o godz. 11:30 w Polsacie.