Nieoczekiwany scenariusz
- Myślę, że finał historii Olgi i Marcina był zaskoczeniem dla wszystkich, zarówno dla widzów, jak i dla mnie - przyznaje Natalia Brudniak w rozmowie z POLSAT.PL. - Wiedziałam, że idą zmiany, ale nie przypuszczałam, że aż tak drastyczne. Było kilka pomysłów, była mowa o narkotykach, o wypadku, w którym w jednym z założeń Olga miała brać udział jako pasażer. To wszystko potoczyło się bardzo szybko: od nielegalnych działań Marcina, przez okłamywanie Olgi, aż po tragiczny finał, czyli śmiertelny wypadek - wspomina.
Wyświetl ten post na Instagramie
Reakcja Natalii zadaniem aktorskim
Tak dramatyczny zwrot akcji w scenariuszu wymagał specjalnego podejścia do postaci. - Przygotowując ten odcinek, zastanawiałam się, czy Olga jest bardziej wściekła na to, że ona jako policjantka nie wyczuła od razu, że coś jest nie tak, czy bardziej jest zła na to, że kolejny facet ją oszukał. Nie chciałam wchodzić tutaj w jakieś romantyczne dramaty, rozpacz i darcie szat, bo umówmy się, to nie była wielka miłość. Ten wątek był przedstawiany bardziej jako luźna relacja, jakieś zauroczenie. Ale chciałam pokazać, że Olga nie jest tylko policjantką, która wszystko przyjmuje na chłodno, też ma swoje emocje i niektóre sprawy ją poruszają - wyjaśnia Natalia Brudniak.
- Zostawiłam trochę otwartą furtkę do interpretacji dla widza, jeśli chodzi o reakcje Olgi na całą sprawę i jej pożegnanie z Marcinem w celi. Tak naprawdę nie do końca wiemy, czy moja postać jest smutna, zła czy rozczarowana tym, jak skończył się ten związek. A może ma wyrzuty sumienia, że nie zareagowała wcześniej, że musiało dojść do tragedii. Jedno jest pewne: zginął człowiek, drugi trafił do więzienia. Olga na pewno nie chciała, żeby tak to się skończyło... - stwierdza aktorka.
19. sezon „Gliniarzy”. Co dalej po tragedii?
Natalia Brudniak w rozmowie z POLSAT.PL zastanawia się też, jak zmieni się jej postać w kolejnych odcinkach. - Może Olga wciągnie się teraz w wir pracy, żeby o wszystkim zapomnieć? Może da sobie spokój na jakiś czas z facetami? Może pojawi się ktoś nowy na jej drodze i będzie musiała uczyć się od nowa zaufania do drugiej osoby? A może wcale nie będzie tego rozpamiętywać... W końcu Olga to twarda babka, nie? - mówi. - Zobaczymy. Na pewno moją postać czekają nowe przygody i nowe sprawy do rozwiązania. Nie mogę się już doczekać! - podsumowuje.
„Gliniarze” - zobacz odcinek 1088:
Dziękujemy za wspólne oglądanie 18. sezonu serialu „Gliniarze” w Polsacie.