2023-11-02

„Nasz nowy dom” - odcinek 297: Guzów

Poruszająca historia pani Niny i jej nastoletnich córek, które chciałyby się rozwijać. Roksanie marzy się fryzjerstwo, Nikola wolałaby sprawdzić się jako kucharka. Funkcjonowanie utrudniają im koszmarne warunki mieszkaniowe, a po tragedii i stracie najbliższych rodzina nie jest w stanie pozwolić sobie na remont. Z pomocą przychodzi Ela Romanowska i ekipa programu. „Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:05 w Polsacie.

Wielkie emocje już na powitanie
Celem kolejnej wyprawy ekipy programu jest niewielka miejscowość. - To Guzów, a w nim całkowicie babski dom. Trzy niesamowicie silne, ale wrażliwe kobiety, które zmagają się z całkowicie niekobiecymi problemami - zapowiada Ela Romanowska. - Jakie cudne przywitanie. Od razu taki mocny uścisk - dodaje po spotkaniu wzruszonej pani Niny i jej córek.

Tragiczna historia
- Mama nas bardzo kocha i myślę, że jest szczęśliwa, że nas ma - mówi 14-letnia Roksana. - Dba o nas kulinarnie, lubi sprzątać, gotować i mieć porządek - dodaje. W rodzinie nie wszystko jednak ułożyło się dobrze. Pani Nina opowiada o dramacie, z którym musiała zmierzyć się ona i córki. - Byłam przeszczęśliwa, jak w domu był mąż. Dopóki nie przyszła choroba, było super. Potem zaczęły się problemy zdrowotne - opowiada zapłakana. Jej mąż zmarł na raka trzustki. Zaledwie kilka dni po tym, jak pani Nina pochowała swoją mamę.

Fatalny stan budynku
Prowadząca poznaje rodzinę w ogrodzie przed budynkiem, w którym mieszka pani Nina z córkami. Już na pierwszy rzut oka dom nie wygląda najlepiej. To stara konstrukcja, pokryta dziurawym eternitem. - Cały popękany i przecieka. Jak wiosną topnieje śnieg, to zalewa nam całe pomieszczenia - opowiada pani Nina.

Zagrożenie dla zdrowia i życia!
Ela Romanowska postanawia zajrzeć z trzema paniami do środka. - Elektryka w fatalnym stanie - zauważa od razu prowadząca. Ale to dopiero początek problemów. Ogrzewana jest tylko część budynku, a z niewydajnego pieca ulatnia się dym! - Kiedy mąż żył, zrobił tę kotłownię tak, jak umiał - tłumaczy pani Nina. - Kiedyś byśmy się spalili, bo zajął się kabel - przyznaje.

Wszechobecna wilgoć
Pomieszczenie przeznaczone na łazienkę nigdy nie zostało dokończone. Nie ma umywalki, spod wanny wylewa się woda, a jak zauważa Ela Romanowska, wilgoć i grzyb powodują, że w środku jest zaduch i zapach nie do wytrzymania.

Nieproszeni goście
Mama z córkami śpią w jednym pokoju. Dorastające dziewczynki nie mają szans na prywatność. Nieco lepiej wygląda kuchnia wyremontowana z pomocą sąsiadów, ale na jaw wychodzi jeszcze jeden problem. Rodzina ma przerażających współlokatorów - grasujące po całym domu szczury!

Marzenie może się spełnić
W takich warunkach zdecydowanie nie da się funkcjonować. Ela Romanowska wielokrotnie podczas spotkania podkreśla, że to nie jest kobiece mieszkanie. Werdykt po oględzinach budynku mógł być tylko jeden. - Decyzją Telewizji Polsat wyremontujemy wasz dom - ogłasza prowadząca wzruszonym bohaterkom odcinka.

Męska pomoc w kobiecym domu
Pani Ilona, Roksa i Nina wyjeżdżają odpocząć i zrelaksować się, a na posesji pojawiają się ludzie, którzy niczego się nie boją. Architekt Maciej Pertkiewicz oraz Wiesław Nowobilski i jego ekipa obawiają się nieco, że dom jest duży, więc pracy będzie bardzo dużo. Ale jest też drewniany, a to jak wiadomo ulubiony remont Wiesława.

Czas powrotu
- Teraz jestem zadowolona i przeszczęśliwa - mówi pani Nina w drodze do nowego domu. - Cieszymy się bardzo - dodają dziewczynki. A jeszcze nie widziały efektów prac! Jakie robią na nich wrażenie? Czy ich nowe lokum nabrało funkcjonalności i kobiecości?

„Nasz nowy dom” - sezon 21, zobacz odcinek 297:

Nasz nowy dom w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat