2023-10-22

„Państwo w Państwie” - odcinek 499, na żywo 22 października

Niegdyś chluba regionu, obecnie prawdziwe przekleństwo pracowników. Fabryka mebli w Gościcinie działa od ponad stu lat i dawała pracę mieszkańcom tej małej miejscowości. Teraz zostali oni pozostawieni sami sobie - bez pracy, wypłat i dokumentów... Przemysław Talkowski z zespołem i ekspertami zapraszają na kolejny odcinek emitowany na żywo w niedzielę 22 października o godz. 19:30 w Polsacie.

Ogromny dorobek i tradycja
Gościcino to niewielka miejscowość w województwie pomorskim, w którym od ponad stu lat działała fabryka mebli, zapewniająca miejsca pracy mieszkańcom (w szczytowym momencie firma zatrudniała ponad 1600 osób). W grudniu 2022 roku firma ogłosiła restrukturyzację i poszukiwała nowych inwestorów. - Pracowała tu moja matka, ojciec dziadek. To niemal tradycja rodzinna - mówi Jolanta Rybajn, która w fabryce przepracowała ponad 20 lat.

Nowy właściciel
Zakłady meblowe weszły w skład Pomorskiej Fabryki Mebli. W sumie spółkę stanowiły trzy fabryki - w Nowem, Czersku i Gościcinie. Prezesem spółki jest przedsiębiorca z Niemiec. 20 czerwca 2023 produkcja w stanęła. Do tego czasu jeszcze ludzie pracowali i wykonywali ostatnie zamówienia. - Ten nowy właściciel powiedział nam kiedyś na zebraniu, że jemu nie zależy na prowadzeniu tej fabryki i to nam powinno zależeć, żeby ta fabryka nie upadła - opowiada pani Jolanta.

Bez pracy i dokumentów
Fabryka się zamknęła, a pracownicy zostali z niczym. Nie otrzymali zaległych wynagrodzeń, część z nich nie dostała również świadectw pracy, przez co nie mogą zarejestrować się w Urzędzie Pracy, otrzymywać świadczeń z ZUS-u ani podjąć nowej pracy. - Mnie i mojej żonie są winni za zaległe wypłaty i niewykorzystany urlop. To będzie około 50 tysięcy złotych. Człowiek się na stare lata nie spodziewał, że zostanie bez środków do życia - mówi Jan Gołąbek, pracownik fabryki.

Pozostawieni w beznadziejnej sytuacji
Według zapewnień zarządu wszystkie świadectwa pracy wydawane są na bieżąco, a na wypłaty nie ma środków. Spośród pracowników w trudnej sytuacji są osoby pozostające np. na świadczeniach rehabilitacyjnych, ponieważ były one wypłacane przez pracodawcę. Po upadłości mógłby to robić ZUS, ale jak twierdzą pracownicy, jego przedstawiciele nie są wstanie skontaktować się z właścicielami firmy, żeby ci wydali potrzebne dokumenty.

Czy interwencja programu „Państwo w Państwie” pomoże w rozwiązaniu sprawy?

Państwo w Państwie w niedzielę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.