Kompletne przemiany
Przemysław Oślak jesień 2023 roku w programie rozpoczął od dwóch remontów mieszkań. W jaki sposób opisuje pracę na planie w całym 21. sezonie? - Dużo spektakularnych metamorfoz, bardzo dużo wyburzeń, zmian, także pod kątem budowlanym. Jest interesująco - podkreśla. Sam zawsze czeka na emisję odcinków na antenie, ponieważ w trakcie pracy na planie nie ma możliwości, aby zagłębić się w opowieści rodzin. - Jestem ciekawy ich dokładnych losów. Na pewno będzie dużo wzruszeń - mówi z przekonaniem.
Zobacz przemianę mieszkania w Piasecznie (odcinek 289):
Wspólny cel jednoczy
Kierownik jednej z ekip budowlanych zaznacza, że choć podczas remontu na wszystkich czeka bardzo dużo wyzwań, to nie są one nikomu straszne. - Papier przyjmie wszystko, a ściany niekoniecznie. Jestem osobą, która odpowiada za wykonanie tego projektu i czasami potrzebne są kompromisowe rozwiązania, żeby efekt końcowy był jak najlepszy. Żeby ten dom, który tworzymy dla rodziny, był funkcjonalny, ale w ramach barier konstrukcyjnych budynku. Na szczęście świetnie to się udaje - podkreśla Przemysław Oślak.
Zobacz przemianę mieszkania w Piasecznie (odcinek 291):
Bezcenne wzruszenie
Jak każdy członek ekipy pracującej przy remoncie, jest ciekawy reakcji bohaterów, którzy po pewnym czasie nieobecności wracają do zupełnie nowego lokum. - To są piękne chwile, kiedy rodzina wchodzi do domu, nad którym ciężko pracowaliśmy przez pięć dni. Każdy lubi być chwalony za swoją pracę, a pochwały, które my dostajemy w postaci wzruszenia bohaterów są naprawdę bezcenne - podsumowuje.
„Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.