2023-05-07

„Żywot Mariana” Kabaretu Neo-Nówka. Zabawa i refleksja

Popularni artyści w spektaklu o życiu statystycznego Polaka. Roman Żurek, Michał Gawliński i Radosław Bielecki wzięli pod lupę losy przeciętnego obywatela i podzielili je na odpowiednie rozdziały. Z jakich tematów żartowali? Do jakich wniosków doszedł Kabaret Neo-Nówka? Jaki w rzeczywistości był „Żywot Mariana”? Zobacz skecze!

Muzyczne otwarcie
Najlepszym wprowadzeniem do spektaklu jest zawsze piosenka. W jaki sposób artyści zapowiedzieli program „Żywot Mariana”, który „ogrzewa nas jak z Rosji gaz”? Nadający ton utworowi Radosław Bielecki zapowiadał wieczór pełen doznań. „Spokojnie, zostawcie w domu leki. Na sali powypadają szczęki!”.

Rozdział 1: Narodziny
Czas poznać Mariana i jego rodzinę. Cała historia zaczęła się w miejscu, które zostało zapisane w starożytnych księgach. „Idź za światłem i zatrzymaj się choćby w szczerym polu, gdy poczujesz zapach lizolu”. Wszystko się zatem zgadzało, choć nie liczba królów mających powitać dzieciątko, bo Baltazar został zatrzymany na granicy. Kiedy salowa przepędziła podejrzanych mężczyzn, pojawił się Leszek Pachucki, aby dowiedzieć się, czy żona urodziła i czy dziecko zdrowe. Nie łatwo im było się porozumieć...

Rozdział 2: Dzieciństwo
Jakim uczniem był mały Marian? Sumiennym, w porównaniu do swojego kolegi Wojtka, który ciągle powtarzał klasę i przeżył już trzech ministrów edukacji. Widzowie mogli poznać także pana woźnego Andrzeja, który jako najzdolniejszy z grona jego znajomych został „na uczelni”. Obaj mieli do opowiedzenia wiele ciekawych historii.

Rozdział 3: Dojrzewanie
W życiu każdego mężczyzny przychodzi taki czas, w którym... rodzice próbują swatać swoje dzieci. Późno dojrzewający Marian poszedł na pierwszą randkę w wieku czterdziestu dwóch lat. Wybranką rodzicielki była Gabrysia - dziewczyna o skomplikowanej historii rodzinnej i zawodowej. Jaki przebieg miało to spotkanie, kiedy zostali już sami?

Rozdział 4: Wesele
„Marian się żeni!”. Na tradycyjnym polskim weselu atrakcji nie brakowało. Dla przykładu specyficzne oczepiny prowadził organista Adam. Zawodziła jednak dystrybucja alkoholu. Kolega Darek był wyjątkowo spragniony, szczególnie że bez kielicha nie tańczy. W końcu jednak się doczekał. No to „Na zdrowie!”!

Rozdział 5: Małżeństwo
Monotonia dnia codziennego dopadła i życie prywatne Mariana. - Jak starej w domu nie ma, to od razu inaczej. Ja czuję ten luz, ten przeciąg. Ja mogę chodzić, egzystować - cieszył się, kiedy małżonka wyszła do fryzjera. Niespodziewanie zadzwonili porywacze, którzy zażądali za Lucynę okupu.

Rozdział 6: Rozwód
Nieudane małżeństwo musiało prowadzić do rozstania. Ale żeby do tego formalnie doszło, konieczne było kilka spotkań w sądzie. Żadne z małżonków nie chciało wziąć winy za rozpad związku na siebie, więc sędzia musiał się nasłuchać, jakie „brudy” postanowili prać między sobą. Co do tego wszystkiego mieli skoczkowie i skocznie narciarskie? W końcu doszli do zaskakującego odkrycia.

Rozdział 7: Testament
Gorsze samopoczucie w starszym wieku może prowokować różne myśli. - Ja też się mogę źle czuć. Ja wiem, ile ja pożyję? - pytał Marian, po czym nakazał żonie wyjąć kartkę, aby zapisać jego ostatnią wolę i rozdysponować swój majątek. - To się wszystko na wizytówce zmieści - ironizowała Lucyna. W gronie obdarowanych miały się znaleźć lubiąca nosić koronkową bieliznę Andżelika i pozbawiona brwi Irena...

Rozdział Ostatni
Żywot Mariana dobiegł końca. Nasz bohater obudził się w trumnie mając za sąsiada położonego do grobu w 1982 roku Piotrka. Kolega szybko wytłumaczył mu jak funkcjonuje cmentarny świat. Przyjacielska pogawędka przybliżyła okoliczności ich śmierci i pozwoliła porównać czasy, w których odeszli. Czy coś się zmieniło przez czterdzieści lat?

„One love”
Co w życiu jest najważniejsze? Miłość! Więc czas na piosenkę w temacie. „Był początek maja, albo wczesna jesień. Poznali się przypadkiem, jadąc w pekaesie” - w taki sposób rozpoczęła się przygoda dwójki zakochanych.

„Wigilia”
Na bis artyści przygotowali - jak zapowiedział Roman Żurek - ważny dla siebie skecz. Przy wigilijnym stole rozmowa w męskim gronie rozpoczęła się od ustalania, komu tata ma przepisać mieszkanie, a zakończyła sporem związanym z postrzeganiem świata i politycznymi preferencjami.

„Nie pójdę do Nieba”
Spektakl miał także muzyczne zakończenie w postaci utworu o trudach zbawienia. Co trzeba zrobić, żeby zasłużyć sobie na miejsce wśród aniołów? I czy w ogóle to jest interesująca perspektywa?

Kabaret Neo-Nówka „Żywot Mariana” - zobacz program:

Dziękujemy za wspólną zabawę!

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat