2022-10-08

Doda: Im trudniej w show, tym bardziej chcę to dokończyć

W programie jednym z kluczowych elementów jest rozmowa gwiazdy z psychologiem. Doktor Leszek Mellibruda omawia z Dorotą Rabczewską jej zachowanie w relacjach z mężczyznami, próbując nakłonić ją na zmianę niepożądanych reakcji. W rozmowie z POLSAT.PL oboje opowiadają, dlaczego podjęli wyzwanie wspólnej pracy i na czym polega jej największa trudność. „Doda. 12 kroków do miłości” w sobotę o 20:00 w Polsacie.

Oglądaj Doda. 12 kroków do miłości online na polsatboxgo.pl.

Niekomfortowe randki
Randkowy program okazał się dla Dody wyzwaniem, którego celem miało być wyjście ze strefy komfortu i przełamanie własnych blokad. Chodziło także o przeanalizowanie ze specjalistą mechanizmów i złego klucza, którym do tej pory gwiazda posługiwała się w wyborze partnerów. - To niewygodne, ale im bardziej niekomfortowe, tym bardziej chcę to dokończyć - mówi Dorota Rabczewska w rozmowie z POLSAT.PL. Największa trudność to randki z mężczyznami, których widziała po raz pierwszy dopiero na spotkaniu oraz ich intensywność, czasami nawet dwa razy dziennie!

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez AQ🌙ARIA (@dodaqueen)

Propozycja nie do odrzucenia
Dla Leszka Mellibrudy program to także szansa na przekraczanie własnych granic. - Podjąłem to ryzyko przede wszystkim dlatego, żeby trochę się sprawdzić. Nie powiem, że nie podgrzało mojej motywacji to, że wcześniej pięciu innych psychologów nie zostało przez realizatorów zaakceptowanych. No i Doda, która, co by nie powiedzieć, jest fascynującą osobowością - stwierdza.

Odkrywanie nowych lądów
Terapeuta podkreśla, że format programu reality w dużym stopniu zmienia rzeczywistość pracy. Nie może ona przebiegać według wzorców normalnych spotkań ze specjalistą. - To nie psychoterapia, nie coaching i nie doradztwo, a coś zupełnie innego. To pewnego rodzaju towarzyszenie w poszukiwaniu samego siebie. Ale Kolumbem w tym poszukiwaniu jest Doda, nie ja - podkreśla Leszek Mellibruda. Jak zaznacza, artystce niełatwo oddzielać własne emocje od jego rad. - Jak to z Kolumbem bywa, raz patrzy w niebo i kieruje się gwiazdami, a raz patrzy na kompas i informacje, które mówią o rzeczywistości. Czasami połączyć te dwa światy jest bardzo trudno - podsumowuje.

Genialny pomysł
Czy z perspektywy czasu, wiedząc, jak trudna jest publiczna praca nad sobą, Doda nadal podjęłaby się wyzwania, jaki jest programu? - Sama go wymyśliłam, nie wątpię w mój geniusz! - stwierdza stanowczo. Jakie trudności musi pokonać w 6. odcinku reality show?