2021-09-13

Rodzinny wieczór na koniec ich drogi w „Tańcu z Gwiazdami”

Wojaże po Polsce zakończyły się pożegnaniem trzeciej pary w show. „Dancing with the Stars” dostarczył wielu wzruszeń, bo w tej odsłonie gwiazdy zaprosiły widzów do swoich domów rodzinnych i podzieliły się chwytającymi za serce historiami. Za to na parkiecie „Tańca z Gwiazdami” trwała zacięta rywalizacja o pozostanie w programie. Reguły są nieubłagane i na koniec ogłoszona została decyzja, z kim trzeba było się pożegnać.

Oglądaj Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami online na polsatboxgo.pl.

Podróż po całej Polsce
Po dwóch odcinkach w walce o Kryształową Kulę pozostało osiem par. - Przed nami wieczór pełen tańca, emocji, ale i wzruszeń... - podkreśliła Paulina Sykut-Jeżyna. - To wszystko gwarantują gwiazdy, które w tym tygodniu zaproszą nas do siebie... - dopowiedziała Izabela Janachowska. - A dokładnie do swoich domów rodzinnych - zapowiedział wieczór Krzysztof Ibisz.

Skąd pochodzą uczestnicy i jurorzy?
W trzecim odcinku na parkiecie: Oliwia Bieniuk z Gdyni i Michał Bartkiewicz, Łukasz „Juras” Jurkowski z Warszawy i Wiktoria Omyła, Izabela Małysz z Wisły i Stefano Terrazzino, Radek Liszewski z Sejn i Lenka Klimentova, Kinga Sawczuk z Przasnysza i Jakub Lipowski, Piotr Mróz z Różana i Hanna Żudziewicz, Sylwia Bomba z Kwidzyna i Jacek Jeschke, Magdalena „Kajra” Kajrowicz-Zapała z Wałbrzycha i Rafał Maserak. W jury: Iwona Pavlović z Olsztyna, Andrzej Grabowski z Chrzanowa, Michał Malitowski z Zielonej Góry i Andrzej Piaseczny z Gór Świętokrzyskich.

Taniec ze specjalną wiadomością
Na początek wycieczka krajoznawcza do Przasnysza, gdzie urodzia się i dorastała Kinga Sawczuk. To tam znana jako Kompleksiara stawiała swoje pierwsze kroki w mediach społecznościowych. Porusza się po nich znakomicie, a teraz także na parkiecie „Tańca z Gwiazdami” radzi sobie coraz odważniej. Jaka była cha-cha-cha do „Bez ciebie” Dawida Kwiatkowskiego w parze z Jakubem Lipowskim? Czy pomogła specjalna wiadomość od popularnego piosenkarza? - Kolejny wasz taniec i kolejny świetny występ. Bardzo podobała mi się Twoja praca nóg. Brawo! - rozpoczął Michał Malitowski. - Przeglądałem Twoje konta na media społecznościowych i wiem teraz, jak się robi „fake piegi”. Ale to, co zrobiliście na parkiecie, nie jest „fake”. To prawdziwy taniec - stwierdził Andrzej Piaseczny. - Właśnie tego oczekuję od cza-czy. To jest to, o czym marzę - pochwaliła Iwona Pavlović. Za tym poszły oceny - 33 punkty!

Walc do ukochanego utworu mamy
Drugi wyjazd... nad morze! Do Gdyni - miasta, z którym związana jest Oliwia Bieniuk. Rodzinne wspomnienia wzmocniła także piosenka „When a Man Loves a Woman” Michaela Boltona, którą uwielbiała mama uczestniczki, aktorka Anna Przybylska. Jak został oceniony walc wiedeński u boku Michała Bartkiewicza? - Oliwia, jak myślisz? Lepiej niż tydzień temu? Moim zdaniem lepiej - ocenił Andrzej Grabowski. - Mają mnie tu za takiego tatę Twojego. Wybacz Jarku, ale zapytam. Czy to wszystko nie idzie za daleko? - żartował Andrzej Piaseczny. - Taniec był fantastyczny - dodał już poważnie. - Za bardzo „w górze”, za mało „na parkiecie”. W telewizji będziesz znów wyglądała cudnie, bo miało to swój urok - stwierdziła Iwona Pavlović. Po zsumowaniu ocen wyszło 25 punktów. Tego wieczoru Oliwię wspierała jej ukochana babcia Krysia. Jedna z najważniejszych osób w jej życiu zdradziła czy młoda modelka ma charakter po mamie.

Występ z wyjątkową dedykacją
Urodzony w Różanie Piotr Mróz nie zawsze miał w życiu łatwo, czego wyrazem był wybór utworu „Pod wiatr” z repertuaru Grzegorza Hyżego. Ambicja i zaangażowanie oraz treningi z Hanną Żudziewicz sprawiły, że w dwóch pierwszych odcinkach wszystko poszło „jak z płatka”. Czy cha-cha-cha w ich wykonaniu znów wprawiła w zachwyt jurorów? - Mówił pan na jednym z filmików, że to będzie dla pana bardzo trudny taniec. Z kolei Molier stwierdził, że wszystkie nieszczęścia biorą się z niedostatecznej umiejętności tańca. Więc jeśli pan nie potrafi tak tańczyć, jak pan tutaj to zrobił, to ja bym pana nominował na premiera - kwieciście porównał Andrzej Piaseczny. - Jesteś dla mnie zdecydowanie najlepiej tańczącym mężczyzną w tej edycji - podkreślił Michał Malitowski. - Tańczysz naprawdę świetnie. Ja też jestem z małej miejscowości. Jak tak dalej pójdzie, to w moim wieku możesz zostać jurorem „Tańca z Gwiazdami” - dodał z przymrużeniem oka Andrzej Grabowski. 35 punktów Piotr Mróz zadedykował swojej mamie, Bożenie, która zdradziła prawdziwe powody jego udziału w „Tańcu z Gwiazdami”.

Rozluźnienie przyniosło poprawę
Kolejna wizyta na Pomorzu, ale tym razem w Kwidzynie. Sylwia Bomba razem z Jackiem Jeschke wspominali jej dzieciństwo w rodzinnych stronach, a na parkiecie zatańczyli fokstrota do utworu, który królował na listach przebojów, kiedy popularna influencerka była nastolatką: „I Want it That Way” Backstreet Boys. Jak jurorzy ocenili jej starania? - Poddałaś się swojemu partnerowi i dzięki temu bardzo dobrze tańczyłaś. Więcej samodzielności! - zachęcała Iwona Pavlović. - Zatańczyłaś tak ładnie dzięki sobie. Jesteś bardziej rozluźniona i od razu to widać - powiedział w kontrze Andrzej Grabowski. Na tabliczkach 27 punktów. Otuchy dodawali najwierniejsi fani: rodzice - Elżbieta i Wiesław Bomba, którzy opowiedzieli o tym, jak przeżywają jej występy, a także córeczka Tosia.

Niestety, „Nie o to w sambie chodzi”
Pora na wycieczkę w piękne góry. Jak pochodzący z Włoch Stefano Terazzino odnalazł się w Wiśle, dokąd zabrała go Izabela Małysz? W poprzednim odcinku uczestniczka weszła na parkiet niemal prosto z wesela córki. Teraz na trenowanie samby do utworu „Maria Magdalena” para miała więcej czasu. - Gdy byłam dziewczynką, to chciałam być Sandrą - tłumaczyła wybór piosenki. A co powiedzieli jurorzy? - Ja wolałam być Sabriną - wyznała Iwona Pavlović i dodała: - Porównam ten taniec do skoków narciarskich. To było dobre wybicie na progu, ale nie było noszenia. Krótki skok. - Nie o to w sambie chodzi. To jest szał ciał, ekstaza, trans - wskazywał Michał Malitowski. Zdaniem jury para zasłużyła na 22 punkty.

Jurorzy podzieleni w ocenach
Łukasz „Juras” Jurkowski jest dobrze znany jako wielki fan piłki nożnej i stolicy. Do tego odcinka wybór piosenki był więc prosty: „Sen o Warszawie” Czesława Niemena. Jak wypadł walc wiedeński w parze z Wiktorią Omyłą? - Byłeś niezdecydowany w tym tańcu. To celowe? To widzisz, to ja się tak znam na tańcu - stwierdził Andrzej Grabowski. - Najbardziej podobała mi się twoja przestrzeń. Trochę błędów było, ale w skali mojej satysfakcji giną w przepaści zapomnienia - poetycko chwaliła Iwona Pavlović. - Fredem Astaire to pan nie jest, ale na pocieszenie powiem, ze pan to zatańczył ze trzydzieści razy lepiej niż ja bym to zrobił - dodał Andrzej Piaseczny. - Feeling jest, ale precyzji nadal brak - ocenił Michał Malitowski. Mimo wszystko uzbierało się 29 punktów. A po wszystkim rodzice - Jolanta i Zbigniew Jurkowscy - oraz szwagier „Jurasa”, Jan Błachowicz, opowiedzieli, czy czują dumę z jego występów.

Rumba z charyzmą na cztery „dziesiątki”
Tanecznym krokiem skierowaliśmy się na południowy zachód, gdzie na rogatkach Wałbrzycha czekała „Kajra”. Spełniło się życzenie Michała Malitowskiego, który czekał na artystkę w tańcu latynoamerykańskim. W rumbie przy utworze „Nie żałuję” Edyty Geppert towarzyszył jej niezastąpiony Rafał Maserak. - Nie spodziewałem się tego. Byłaś zmysłowa, pewna siebie. Jestem bardzo mile zaskoczony. Masz jeszcze więcej charyzmy niż Rafał. Trafiła kosa na Kajrę - ocenił Michał Malitowski. - Czułam, że mi drży serce, a teraz mi drży głos. Absolutnie fantastyczny taniec. Jeżeli ktoś ci nie da „dziesiątki”, to z zazdrości, że już nie tańczy - stwierdziła Iwona Pavlović. - Świetnie zagrałaś to aktorsko. Oprócz znakomitego tańca, twoja twarz była dopełnieniem tego wszystkiego - wtórował Andrzej Grabowski. Pierwszy raz w 12. edycji 40 punktów! Siedząca wśród publiczności jej mama, Leokadia Kajrowicz, nie kryła wzruszenia.

Radosny i uśmiechnięty quickstep
Czas na wizytę na dalekim Podlasiu, gdzie wśród jezior, pól i lasów leży maleńkie miasteczko Sejny. Podróż tam to „Joyride”, zgodnie ze słowami utworu Roxette. A na parkiecie Radek Liszewski i Lenka Klimentova, którzy zaprezentowali energetyczny quickstep. - Ten program to jest show, przyjemność. Czy nie widzieliście radości i uśmiechu na ich twarzach? O to właśnie chodzi! - podkreślał Andrzej Piaseczny. - Właśnie to mi się najbardziej u was podoba. Ale gdybym tańczył z Lenką, to także bym się radował - podchwycił Andrzej Grabowski. 24 punkty para przyjęła ze spokojem i zrozumieniem.

Maraton mambo dla Piotra Mroza i Hanny Żudziewicz
Ale to nie był koniec występów na parkiecie w tym odcinku. Taneczny maraton w rytmie mambo pozwolił poczuć się uczestnikom jak na prawdziwym turnieju tańca. To nie była tylko zabawa, bo Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz, którzy zostali na parkiecie do końca, otrzymali dodatkowe osiem punktów. - Ja się w tym odnalazłem, bo mogłem być sobą - cieszył się aktor serialu „Gliniarze”. - To jest konkurent do bycia w finale - ocenił Andrzej Piaseczny. Wcześniej eliminowane duety otrzymały odpowiednio mniejsze wsparcie, a duże pochwały ze strony jury zebrali Łukasz „Juras” Jurkowski i tańcząca z kontuzją Sylwia Bomba. Na krańcach tabeli bez zmian - na prowadzeniu wciąż byli Magdalena Kajrowicz-Zapała i Rafał Maserak, a ósemkę zamykali Izabela Małysz i Stefano Terrazzino.

Nikt jednak nie mógł czuć się pewny, bo cały czas trwało głosowanie fanów programu. A to do widzów ostatecznie należała decyzja, kto będzie tańczył dalej. Nadszedł długo wyczekiwany moment i wszystko stało się jasne. W trzecim odcinku z programem pożegnali się Radek Liszewski i Lenka Kimentova.

W trakcie programu widzowie także wybierali style taneczne i repertuar dla uczestników na kolejny odcinek w specjalnej akcji „Ty rządzisz”. Jak sobie poradzi siedem par, które pozostały w rywalizacji o końcowy triumf? Odpowiedź w poniedziałek 20 września o godz. 20:05 do Polsatu!

Prowadzący zaprosili także na event „Zatańcz z Gwiazdami”, który został zaplanowany na sobotę 18 września na Placu Zamkowym w Warszawie. Początek o godz. 14:00.

„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” - edycja 12, zobacz odcinek 3:

Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami w poniedziałek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.