Wszystko o programie w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.
Urodziny Arsena zakończyły się najlepszym prezentem, jaki mógł go spotkać w „Love Island”, czyli upojną nocą w Kryjówce z Angelą. - Nie mrucz tak - prosił chłopak aż... wystrzelił korkiem od szampana. Namiętnym buziakom i bliskości nie było końca. - Chcę, żebyśmy byli szczęśliwi - powiedział. - Będziemy - zadeklarowała dziewczyna.
- Ciężko mi tak to teraz nazwać, ale zakochuję się - przyznała Angela, a potem zdradziła kilka „juicy secrets” podczas plotkowania z Caroline i Walerią. - Rozmawialiśmy o wszystkim, o naszym podejściu do seksu. Między nami jest taka totalna chemia i silne uczucia, pożądanie i w ogóle, że nawet nie wiedziałam, że tak się da - opowiadała. - Jestem prawie pewna, że po tym programie w tym związku będziemy - stwierdziła.
Męskie grono też usłyszało co nieco. - Znowu poczułem zbliżenie i że zrobiliśmy ogromny skok do przodu - powiedział Piotrkowi i Mateuszowi. - Poczułem, jakbyśmy byli parą od dłuższego czasu. Przytulanki, rozmowy poważniejsze, trochę o przyszłości - dodał. Wygląda na to, że są o krok od zamieszkania razem. - Po prostu niech bierze swojego pieska i niech wpada do mnie do Warszawy i możemy coś fajnego budować - zaoferował.
W finałowym tygodniu miłość rządzi w „Love Island”, ale czy wszyscy zmierzają w tym samym kierunku? Dla której z par będzie to marsz... weselny? „Wyspiątka, minęło już wystarczająco dużo czasu, byście mogli popatrzeć sobie w oczy i powiedzieć: tak! A może nie? Na tę grę czekaliście cały sezon. #uciekajacapannamloda #skadmasztenpierscionek”. Kto wygrał? Tam tam ta dam! Mateusz i Caroline!
Skoro mowa o małżeństwach, to stary dobry schemat znów się powtórzył. Widocznie ten typ już tak ma. - Lubię, jak jesteś taki miły, uśmiechnięty, wesoły - stwierdziła Stella. - Przez większość czasu taki jestem - odparł Piotr, a ona się tylko śmiała, dobrze pamiętając, co już razem przechodzili. - Wtedy lepiej nie podchodź - droczyła się, a on tłumaczył, co powinna wtedy robić, gdy on ma podły nastrój. - Jeszcze się uczymy siebie - stwierdziła.
Na sportowy spacer po ogrodzie poszli Cezary i Mateusz. - Jak z Anią? - zapytał kolegę. - Fajnie się dogadujemy, ale są bariery, która ja mógłbym przekroczyć, bo jestem facetem, ale ona jest dobrze wychowana - wyjaśniał jej partner. - Mieliśmy taką rozmowę, że gdyby nie program, to byśmy się odpalili, wiesz - dodał. - Tutaj się toczy wszystko swoim torem, a poza będzie się toczyć inaczej - wyjaśnił. W tym czasie dziewczyny miały swoją zabawę...
Gdy panowie zakończyli dyskusję i poszli razem ćwiczyć, Ania postanowiła popływać w basenie. - Ona jest zawzięta. To jest mój człowiek - rzucił Czarek. „Pompowanie bicków” przerwał głos wystraszonej dziewczyny, na który błyskawicznie zareagowali i niczym wodni ratownicy pobiegli jej z pomocą. - Ooo, żaba - zauważyli stworzenie, które również postanowiło się popluskać. - To na pewno był jakiś Książę Żaba - stwierdził jej partner. - Dwie żabki w basenie to zdecydowanie za dużo - podsumował.
A wieczorem decydujące chwile: „Islandersi, Krąg Ognia czeka. #wszystkosiemozezdarzyc #finalcountdown”. Ta ważna ceremonia nie mogłaby się odbyć bez prowadzącej. - Wyglądacie wprost przedfinałowo - powitała wszystkich Karolina Gilon. - Nadchodzi czas, w którym widzowie zdecydują, która z par zwycięży w finale i stanie przed trudnym wyborem: miłość czy sto tysięcy złotych - rozpoczęła. - Dziś po ponad pięciu gorących tygodniach, kiedy Polacy każdy wieczór spędzali z wami, wszystko stało się jasne. Odwaga, z jaką otworzyliście wasze serca, została doceniona - przyznała.
- Wiecie, po co tu jestem? - kontynuowała. - Zapytaliśmy widzów, które pary powinny znaleźć się w finale i mam dla was wyniki. Polska zdecydowała, że na „Wyspie miłości” pozostają nadal… - przeszła do konkretów Karolina Gilon. Już wszystko jasne! Fani programu oddawali głosy w oficjalnej aplikacji i najmniej zgromadzili ich Angela i Arsen. - Myślę, że wszystko jest na bardzo dobrej drodze i nasza przygoda się dopiero zaczyna - powiedziała. - Nie spodziewałem się, że będę mógł spotkać tutaj osobę, z którą będę potrafił się dogadywać, a jednocześnie będę czuć spokój - podziękował za udział w show.
Kto do nich dołączy? Na kogo głosowali uczestnicy, eliminując z finałowej rozgrywki? Do zobaczenia w kolejnych odcinkach!
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci