Po sukcesach singli „Na zawsze”, „Oddycham”, czy hitowego, świeżo ogłoszonego podwójną platyną „Nie muszę”, przyszła pora na mroczną balladę zatytułowaną „SMRC”. Podobnie jak w przypadku ostatniej z wymienionych piosenek, produkcją zajął się Wojtek Urbański.
- Tekst piosenki pozostawia szerokie pole do interpretacji, w każdym odbiorcy zapewne będzie rezonował w inny sposób. Dla nas, jako twórców, była to podróż w głąb siebie, zrozumienie naszych ograniczeń i lęków. To piosenka o odrzuceniu, osamotnieniu oraz sposobie radzenia sobie z sytuacją wykluczenia - skomentowała Julia.
Utwór spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem. „Wiedziałem, że coś muzycznego nam szykujesz, ale nie sądziłem, że taki majstersztyk”, „Szacun. Widać, że się rozwijasz”, „Mega dojrzałe. Kocham”, „Jakie to dobre. Bardzo gęste od emocji” - czytamy w komentarzach pod wideo.
A czy wam podoba się nowa piosenka Julii Wieniawy?
Oficjalny profil „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” na Instagramie - @tanieczgwiazdami