Nagłe wtargnięcie Italiana do mieszkania Ady sprawia, że ta musi uciekać. Ostrzeżenie od byłego sutenera to nie przelewki. Wardecki chce ją zniszczyć, zanim ona zrujnuje jego poukładane życie. Dziewczyna nie ma wyjścia i prosi o pomoc Marka, świadka tej przerażającej sytuacji. Ten zmusza ją do zwierzeń i po raz kolejny ratuje z opresji, ofiarując dach nad głową.
Ostatnie wydarzenia sprawiają, że była „call-girl” pomieszkuje w kawalerce swojego prawnika. Nie jest tym zachwycony jego partner, który niechęć do Ady ukazuje na każdym kroku.
- Ta dziewczyna rujnuje nam związek. Nie widzisz tego? Zakochałeś się w niej czy co? - z zazdrością pyta Sebastian.
- Nie przesadzasz? - nie kryje zdziwienia Marek.
- Zrozum. Wlazła do naszego mieszkania, do naszego życia. Przestaję się czuć swobodnie we własnym domu. Nie mogę się umyć, nie mogę się wyspać, nie mogę chodzić na golasa, kiedy mam na to ochotę. Zobacz, jaki tu syf zrobiła. Zapłać jej za jakiś akademik, mieszkanie, nie wiem co... Ja już nie chcę na nią patrzeć. Zrób coś. Jesteś facetem. A poza tym... ja jej nie lubię i jej nie ufam. Ona cię jeszcze wpędzi w tarapaty Marek, zobaczysz - ostrzega przed konsekwencjami swojego partnera.
Czy Michalska wywróci do góry nogami spokojne życie Marka i Sebastiana?
„Zawsze warto” w środę o godz. 21:05 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Katarzyna Zielińska: Czerpię siłę z nowej roli w „Zawsze warto”
Julia Wieniawa: „Zawsze warto” walczyć o siebie
Weronika Rosati o swojej postaci w serialu „Zawsze warto”