2017-08-18

„Teraz stand-up” w Polsacie bez cenzury

0

W piątek 18 sierpnia zadebiutował nowy program rozrywkowy. Przy mikrofonie stanęła plejada czołowych artystów sceny stand-up i zaprezentowała przed publicznością swoje monologi. Za nami pierwszy wieczór pełen ostrych dowcipów. Kolejny już za tydzień.

Tomasz „Boras” Borkowski, Katarzyna Piasecka, Wiolka Walaszczyk i Michał Leja - odważni, nietuzinkowi, z abstrakcyjnym poczuciem humoru, zagwarantowali doskonałą rozrywkę, nie tylko dla koneserów pikantnych żartów oraz dosadnego słownictwa.

W świecie stand-up nic nie umknie przed kąśliwym komentarzem, a coś co powszechnie nazywane jest „szyderą” nabiera artystycznego kształtu. Werbalne zabawy, przenikliwe opisy rzeczywistości i barwnie spuentowane sytuacje z życia wzięte stają się beczką śmiechu i bawią do łez.

Gospodarzem sceny był Kacper Ruciński. - Stand-up jest szczery, prawdziwy, czasami brudny. Taki, jakimi my czasami jesteśmy. Jest tyle stand-upów, ilu jest twórców. Każdy ma swoją wizję, każdy jest różny, tak jak różny jest każdy człowiek. W tym tkwi największa siła tych występów. Prawda, szczerość i charyzma wykonawcy. Albo komuś się podoba, to co i jak on mówi, albo nie - mówił w rozmowie z POLSAT.PL.

Drugi pilotowy odcinek „Teraz stand-up” w piątek 25 sierpnia o godz. 23:30 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Stand-up w Polsacie bez tematów tabu

Komentarze