2017-04-14

Ewa Wachowicz specjalnie dla POLSAT.PL

0

- Największą wartością są sympatycy programu! - podkreśla gospodyni. Z okazji odcinka numer 300 oraz obecności „Ewa gotuje” na antenie Polsatu już od dziesięciu lat, składamy najlepsze życzenia i zapraszamy na jubileuszowy wywiad.

Ewa Wachowicz oraz towarzyszący jej goście, co sobotę prezentują na ekranie ciekawe i nieszablonowe przepisy. Dania pokazywane w autorskim programie znanej producentki i ekspertki kulinarnej to kuchnia z klasą, ale każdy znajdzie w niej coś dla siebie. To dlatego telewizyjna przygoda trwa już tak długo, a do tego z sukcesami.

- Czym zaskoczy Pani widzów przy okazji jubileuszowego wydania programu?
- Trudno nie wykorzystać takiej okazji. Przygotowałam dla internautów specjalny film, na którym podsumowuję dziesięć lat pracy nad programem. Trzechsetny odcinek jest również wyjątkowy z tego powodu, że jego emisja wypada w Wielką Sobotę. Mamy więc zarówno okrągły jubileusz, jak i święta Wielkiej Nocy jednocześnie. W związku z tym dla widzów w telewizji szykujemy niespodziankę. Będzie się dużo działo. Zdradzę, że aby szybko zmieniać miejsca, będę przemieszczać się helikopterem pomiędzy scenami.- Skąd pomysł na lot śmigłowcem?
- Lata emisji programu „Ewa gotuje” to nie tylko przepisy i pobyt w kuchni. To także, a może przede wszystkim, fani i sympatycy produkcji. Jeden z nich zaproponował mi, że w prezencie użyczy na jeden dzień helikopter. Dzięki temu wszystko odbędzie się płynnie i szybko.

- Czy będzie Pani gotować na pokładzie?
- Wykorzystałam śmigłowiec do kręcenia scen. Będę święcić koszyczek wielkanocny w Świątyni Miłosierdzia Bożego na krakowskich Łagiewnikach, a później szybko przemieszczę się do domu, gdzie kręcimy „Ewa gotuje”. W programie zaprezentujemy z jednej strony potrawy świąteczne, ale też pokażemy pyszny, jubileuszowy tort. Trzechsetny odcinek zyska również nową oprawę graficzną. Pojawi się nowa czołówka i nowy logotyp. Zapewniam, że będzie się dużo działo.

- Jak Pani wspomina pierwszy odcinek programu?
- Towarzyszył mi ogromny stres. Co prawda byłam już wówczas producentem telewizyjnym i realizowałam między innymi programy związane z branżą kulinarną, ale różnica polegała na tym, że najczęściej stałam za kamerą. Teraz musiałam pokazać się i swoje umiejętności przed obiektywem. Nie ukrywam, że kamerę zawsze lubiłam, niemniej stresowałam się.

- Gdzie nagrywany jest program „Ewa gotuje”?
- Pierwszy odcinek programu został nakręcony u mnie w domu, w mojej kuchni i… tak już zostało. Wiele osób mówiło mi, że to był bardzo dobry pomysł. Ten program jest naprawdę mój i robiony „od serca”. Nagrywanie go we własnym mieszkaniu na pewno było też łatwiejsze ze względów logistycznych.

- Kilkaset odcinków i dziesięć lat pracy nad programem kulinarnym. Czy poznała już Pani wszystkie smaki?
- Zawsze jest coś do odkrycia. Cały czas żyliśmy w przekonaniu, że istnieją cztery podstawowe smaki: słony, słodki, kwaśny, gorzki. Kilka lat temu zidentyfikowano smak umami. Niedawno ogłoszono, że istnieje smak tłusty. Myślę, że skoro naukowcy zajmują się odnajdywaniem i opisywaniem wrażeń smakowych, to co dopiero my w życiu codziennym. Istnieje niezliczona ilość kompozycji smakowych, które można uzyskać. Mieszanie, łączenie, dodawanie. To najprostsza droga do stworzenia nowych kompozycji. Pracując przy programie „Top Chef” poznałam Wojciech Modesta Amaro. Dzięki niemu uwierzyłam, że naprawdę można połączyć czekoladę czy kakao z kaszanką.

Rozmawiał Michał Pogodowski

Ewa Wachowicz w swoim autorskim programie proponuje przepisy na potrawy szybkie w realizacji, dodatkowo skomponowane ze składników, które każdy znajdzie w swojej lodówce lub pobliskim sklepiku. Mają być one przede wszystkim smaczne i zdrowe. Jednocześnie dania są też elegancko podane. Prowadząca podpowiada również, jak można pięknie nakryć stół, samemu wykonać kompozycje kwiatowe czy pomysłowe świeczniki. Kuchnię Ewy Wachowicz odwiedzają goście - autorzy ciekawych przepisów i laureaci konkursu na najlepszą recepturę.

Z okazji wspaniałego jubileuszu życzymy „Ewa gotuje” oraz gospodyni programu wszystkiego najlepszego i spełnienia kulinarnych marzeń!

Ewa gotuje” w każdą sobotę o godz. 10:10 w Telewizji POLSAT.

Komentarze