Co postawić na sylwestrowym stole?
Menu na ostatnią noc w roku nie musi oznaczać godzin spędzonych w kuchni. Wystarczy kilka dobrych składników i sprytny pomysł, żeby przygotować przekąski, które wyglądają jak z restauracji. Robi się je naprawdę szybko. Poniżej propozycje, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie.
Tortille z nadzieniem w stylu włoskim
Roladki z tortilli to jeden z tych hitów, które zawsze robią wrażenie. W tej wersji pojawia się włoska szynka, kremowy serek i orzeźwiająca sałatka z rukoli. Całość jest jednocześnie delikatna, lekko kwaskowa i przyjemnie chrupiąca - idealna do podjadania w trakcie sylwestrowej zabawy.

Składniki:
300 g mąki typu 550
150 ml ciepłej wody
3 łyżki oleju rzepakowego
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki proszku do pieczenia
300 g włoskiej szynki Crudo w plasterkach
750 g serka śmietankowego
200 g rukoli
200 g suszonego pomidora w oleju
oliwa z oliwek
2 cytryny
Przygotowanie:
Zacznij od zrobienia placków. Do miski wsyp mąkę, dodaj sól i proszek do pieczenia, wlej ciepłą wodę oraz olej. Wyrób elastyczne, gładkie ciasto, a następnie podziel je na małe porcje i uformuj z nich kulki. Każdą lekko oprósz mąką i rozwałkuj na cienkie krążki. Rozgrzej patelnię bez tłuszczu i smaż placki krótko z obu stron, aż pojawią się delikatne rumiane plamki.
W osobnej misce połącz rukolę ze skórką startą z cytryny, drobno posiekanymi suszonymi pomidorami, oliwą, odrobiną soli i sokiem wyciśniętym z połowy cytryny. Wymieszaj i odstaw na kilka minut, by smaki się przegryzły.
Na gotowych tortillach rozłóż plastry szynki, lekko skrop je oliwą, posmaruj warstwą serka i nałóż porcję rukolowej sałatki. Zwiń całość w ciasny rulon i pozostaw na chwilę, aby roladki się ustabilizowały. Przed podaniem pokrój je na kilkucentymetrowe kawałki.
Burgery Tex-Mex
Tego typu opcja zawsze dobrze się sprawdza, ponieważ jest to danie konkretne, a co istotne, łatwo je przygotować. Przepyszne bułeczki zapadną w pamięć gościom, którzy będą prosili o dokładkę. Jak je przyrządzić? Szczegóły w przepisie od Jurka Sobieniaka z „halo tu polsat”.

Składniki na bułeczki (7-8 sztuk, 14-16 cm):
650 g mąki pszennej chlebowej plus 100 g do obtaczania ciasta
300 ml wody
100 g świeżych drożdży
1 płaska łyżka soli
1 łyżka cukru
50 g roztopionego masła
2 łyżki siemienia lnianego
2 żółtka do smarowania
Składniki na burgery:
2 sery liliput
400 g boczku w plastrach
2 sałaty rzymskie baby
200 g ketchupu
1 łyżka wędzonej papryki
100 g kolendry
200 g nachosów
100 g papryczek jalapeno z zalewy
Przygotowanie:
Gdy przygotowane ciasto drożdżowe odpowiednio wyrośnie, można przejść do jego formowania. To właśnie na tym etapie nadajemy bułkom kształt i sprężystość, które później przełożą się na ich puszystość po upieczeniu.
Wyrośnięte ciasto podziel na równe porcje. Każdą z nich rozpłaszcz delikatnie dłonią, tworząc niewielki placek. Następnie zacznij zawijać brzegi do środka - stopniowo, po kolei, tak aby zebrać całe ciasto w jednym punkcie. W miarę zawijania delikatnie napinaj powierzchnię, aż uformuje się gładka, zaokrąglona kulka. Gdy kulka jest już zamknięta od spodu, połóż ją na blacie łączeniem do dołu. Następnie lekko dociśnij dłonią i wykonuj koliste ruchy w jednym kierunku, delikatnie obracając ciasto. Powierzchnia stanie się gładka, sprężysta i napięta.
Uformowane bułki ułóż na blasze lub desce, przykryj ściereczką i pozostaw na około 20 minut do ponownego wyrośnięcia. W tym czasie zwiększą objętość, staną się lekkie i puszyste oraz gotowe do dalszego etapu, czyli pieczenia. Piecz w 185 stopniach Celsjusza przez 12-15 minut, aż się zarumienią. Tak przygotowane bułki po upieczeniu są miękkie, delikatne i idealnie sprawdzą się jako baza do domowych burgerów.
Przy przygotowaniu farszu do burgerów należy pamiętać, aby kostkę sera zawinąć w plastry boczku i podsmażać powoli, aby ser dobrze się rozpuścił i zapiekł. Warto pamiętać o pilnowaniu całego procesu, żeby ser nie wypłynął za bardzo na patelnie. Do wszystkiego warto użyć sosu, który świetnie zgra się z kolendrą oraz jalapeño z zalewy. Wystarczy trochę ketchupu wymieszać z kolendrą i papryczkami, aby mieć idealny sos do burgerów.
Krem na bazie mascarpone, białej czekolady i syropu klonowego
Ten deser to propozycja dla tych, którzy lubią słodkie zakończenie imprezy. Połączenie mascarpone, białej czekolady i syropu klonowego daje kremową, aksamitną konsystencję i wyraźnie „świąteczny” smak. W pucharkach prezentuje się efektownie, a przygotowanie jest prostsze, niż mogłoby się wydawać.

Składniki:
400 gramów mascarpone
200 gramów białej czekolady
200 mililitrów syropu klonowego
400 mililitrów wody
2 łyżki stołowe mąki pszennej
1 łyżka stołowa mąki ziemniaczanej
4 wafle w czekoladzie
Przygotowanie:
Do rondelka wlej syrop klonowy i połowę porcji wody, po czym podgrzej do zagotowania. W osobnym naczyniu rozmieszaj mąkę ziemniaczaną z kolejną częścią wody i wlej do gorącego syropu. Podgrzewaj na małym ogniu, cały czas mieszając, aż masa stanie się wyraźnie gęsta. Odstaw do całkowitego wystudzenia.
Białą czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Gdy będzie płynna, dodaj porcję ciepłej wody. Pozostałą wodę połącz z mąką pszenną i wmieszaj do czekoladowej masy. Całość przelej do rondla i podgrzewaj, mieszając, aż uzyskasz jednolity, kremowy sos. Zdejmij z ognia i pozostaw do ostygnięcia.
Gdy obie masy będą zimne, połącz je z mascarpone i wymieszaj na gładki krem. Przełóż do pucharków, wierzch polej resztą sosu klonowego i posyp pokruszonymi waflami.
„halo tu polsat” w piątek, sobotę i niedzielę od godz. 8:00 w Polsacie.