Zaraz obok Polsatu
Długa lista anonimowych numerów mieszkań na klatce schodowej to tylko pozory. Pod każdym z nich kryją się prawdziwe osoby i ich niepowtarzalne historie. Wystarczy zapukać. Tomasz Wolny odwiedził blokowisko przy Ostrobramskiej, najbliższe osiedle tuż obok siedziby Polsatu, aby dowiedzieć się, jakie relacje tam panują.
Znajomi przynajmniej na „dzień dobry”
Mariusz to chłopak, który zna właściwie wszystkich i pomaga, jeżeli to potrzebne. Na przykład pani Waci, samotnej sąsiadce, która chwilę później w wychwala dobre serce jego i innych pomocnych młodych ludzi. - Trzeba umieć podejść. Trzeba być życzliwym. Jak człowiek jest życzliwy, to i młodzież jest życzliwa - zapewnia starsza pani w rozmowie z Tomaszem Wolnym.
Dobry sąsiad to skarb!
Piętro wyżej - pan Adam, który bez wahania zaprasza ekipę do mieszkania i od razu mówi o sąsiadce, że to fantastyczna kobieta. Chwali sobie to, że w bloku zawsze można na kogoś liczyć. - To jest mega istotne. To jest wartość dodana takiego mieszkania - zapewnia, upewniając się, że po kawę może też wpadać po sąsiedzku do Polsatu. Sam zaprasza też, aby w razie potrzeby zapukać po sól.
Łączenie ludzi jest proste
Kolejne mieszkanie zajmuje samotna seniorka, pani Janina. Kiedyś sama pomagała sąsiadom, ale teraz brakuje jej kontaktu z mieszkającymi obok. Ale od czego jest akcja „Zapukaj do sąsiada”! Tomasz Wolny zapoznaje ją z Mariuszem, aby i ona miała kogo poprosić o sąsiedzkie wsparcie.
Prawdziwi bohaterowie osiedla
Dzięki rozmowom z dziennikarzem „halo tu polsat” poznajemy też poruszającego się na wózku pana Andrzeja, małżeństwo Mariannę i Michała, a także osiedlową kioskarkę Panią Małgosię. Co i jak mówią oni o relacjach między sąsiadami?
Zobacz ten wzruszający reportaż, a później sam… „Zapukaj do sąsiada”.
„halo tu polsat” w piątek, sobotę i niedzielę od godz. 8:00 w Polsacie.