Puste gniazdo
Staszek i Marianna informują Strzeleckich, że rozwijają swój biznes i planują spędzić trochę czasu za granicą. Również Julka wyjeżdża na kilka dni z Tomaszem i Oliwierem, ponieważ chce dać swojemu związkowi drugą szansę. Anka z Pawłem, korzystają z chwil spokoju i zastanawiają się, jak to będzie, kiedy znów zostaną sami, bez dzieci angażujących ich w swoje dramaty. Na razie, korzystając ze swoich prawniczych umiejętności, Strzelecka na prośbę Ingi wspiera Oskara w odpowiednim zgłoszeniu sprawy odnalezienia oszusta.

To on! A może jednak nie?
Wspólnie jadą zgłosić na policję, że prawdopodobnie znaleźli internetowego oszusta. W tym czasie Gabi udaje się prosto pod adres, który wyszukał Oskar. Na miejscu planuje się tylko rozejrzeć, ale wymiana zdań z potencjalnym oszustem wymyka się spod kontroli. Mężczyzna zupełnie nie wie, o co jej chodzi. Do tego stopnia, że to on wzywa policję. Wszyscy spotykają się na komisariacie, gdzie okazuje się, że faktycznie na komputerze mężczyzny można odnaleźć ślady popełnienia przestępstwa. Podobno to nie właściciel jest winny, ale ma nastoletniego syna. Kiedy zjawia się na policji, rozpoznaje Gabi, która jest kompletnie załamana, że oszukał ją dzieciak. Stwierdza, że czuje się jak „sfrustrowana stara baba”.

Skupienie na sprawie
Wiktor postanawia oficjalnie zgłosić sprawę poszukiwanego mężczyzny do prokuratury. Jest niemal pewien, że to ten sam mężczyzna, który wywinął się od odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. W tej sprawie odzywa się do dawnej znajomej, Justyny, która pracowała z nim przy pierwszej próbie zatrzymania Edwina. Wspólnie potwierdzają, że Lubart to ich zbieg. Patrycja, choć niechętnie, także angażuje się w tę sprawę. Przykro jej, ponieważ, ona również straciła w wypadku rodziców, zupełnie jak poszkodowana w sprawie dziewczynka. Mimo to ma żal do męża, że tak mocno angażuje się w tę sprawę, zapominając o niej.

Wielkie nadzieje
Ewa wyznaje Borysowi, że podjęła decyzję o rozwodzie z mężem oraz przyznaje się, że liczyła na odświeżenie ich dawnej relacji z młodości. Skalski obwinia Borysa o decyzję żony, co prowadzi do bójki między mężczyznami. Biznesmen nie chce zgodzić się, aby żona dostała opiekę nad dziećmi i wyjechała za granicę. Podejrzewa, że Ewa w ramach zemsty zgłosiła go do kontroli przez inspekcję budowlaną. Zły humor Skalskiego odbija się na asystentce, która zaczyna się zastanawiać, czy jednak Inga i Borys nie mieli racji i jest to toksyczny człowiek. Architekt źle się czuje z całą sytuacją, ale uświadamia mu to, z kim chciałby dzielić życie. Spontanicznie oświadcza się Indze. Co ona na to?

„Przyjaciółki” - sezon 26, zobacz odcinek 313:
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:40 w Polsacie.