Młodzi nie tylko surfują w internecie
„Bagi” przed startem programu i wyjściem na taneczny parkiet postawił sobie wyjątkowy cel. - Chciałem bardzo, żeby pokazać młode pokolenie, jako fajne osoby. Zdjąć z nich łatkę osób, które siedzą na telefonach. Chciałbym być reprezentacją młodego pokolenia, które robi fajne rzeczy - mówił. I tę misję specjalną udało mu się wykonać.
Influencer z wielkim sercem
Po wielu tygodniach rywalizacji na parkiecie to Mikołaj Bagiński i Magdalena Tarnowska zostali zwycięzcami 17. edycji show „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Przypadła im nie tylko Kryształowa Kula, ale i nagrody pieniężne. „Bagi” miał już plan, co zrobić z finansową wygraną. Skorzystał z okazji i zaprosił w tym celu na scenę swoją siostrę Matyldę, która wystąpiła z nim w odcinku rodzinnym. - Bez siostry byśmy na pewno tutaj nie stali. Misją było dla mnie zwiększanie świadomości o osobach z Zespołem Downa, nasz występ na pewno w tym pomógł. Nie chciałem o tym mówić przed finałem, ale całe dwieście tysięcy przeznaczamy na stowarzyszenie, które wspiera osoby z Zespołem Downa - ogłosił triumfator w programie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Obietnica zrealizowana
Zwycięzca 17. edycji „Tańca z Gwiazdami” szybko przeszedł od słów do czynów. Na profilach w mediach społecznościowych „Bagiego” pojawiły się już relacje z wręczenia czeku na dwieście tysięcy złotych, które stanowić będą znaczącą pomoc dla potrzebujących. „Przekazane! Stowarzyszenie Bardziej Kochani wspiera zarówno osoby z Zespołem Downa, ale też ich opiekunów. Działamy z Bardziej Kochanymi od dawna, dlatego wybór miejsca, gdzie przeleję pieniądze był dla mnie oczywisty. Wszystkie projekty stowarzyszenia możecie sprawdzić na ich stronie. Dzięki, że wspólnie możemy robić takie akcjeeee” - napisał w social mediach influencer.
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” - edycja 17, zobacz odcinek 10:
Dziękujemy za wspólne oglądanie 17. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w Polsacie.