Tutaj nudy nie ma
Kultowy teleturniej, słynący z emocjonującej rywalizacji i zaskakujących momentów, ponownie udowodnił swoją siłę. „Awantura o kasę” przyciąga zarówno lojalnych fanów, jak i coraz większe grono nowych widzów, którzy z przyjemnością spędzają sobotnie i niedzielne popołudnia z Polsatem.
W jesiennym sezonie produkcja przyciągnęła przed telewizory średnio 908 tys. widzów w grupie 4+, co przełożyło się na bardzo dobre 9,6 proc. udziałów w rynku. Program cieszył się również wysoką oglądalnością w grupie komercyjnej 16-59, osiągając 8,8 proc. udziałów. Format niezmiennie pozostaje jednym z najmocniejszych punktów jesiennej ramówki.
Miliony oczu
W sobotę 15 listopada „Awanturę o kasę” śledziło 9,4 proc. widzów w grupie komercyjnej (16-59) oraz 10,6 proc. w grupie 4+. Jeszcze lepsze wyniki przyniosła niedzielna emisja - 10,8 proc. udziału w pierwszym zbiorze i 10,9 proc. w drugim. Łącznie dało to średnią widownię na poziomie 1,2 miliona. Najchętniej oglądany odcinek wyemitowany został 2 listopada: ponad 1,35 mln widzów z udziałami na poziomie 12 proc. w grupie 4+ i 12 proc. w grupie komercyjnej.
Fenomen teleturnieju
Prowadzący Krzysztof Ibisz podkreśla, że popularność formatu przerosła jego oczekiwania. - Jestem szczęśliwy, że „Awantura o kasę” znowu na dobre zagościła w domach widzów. Spektakularne wyniki tylko potwierdzają, że warto było wrócić z tym formatem - przyznaje. Teleturniej ponownie stał się rodzinną rozrywką, a wiele osób organizowało domowe wersje gry. - Największą radością jest dla mnie to, że przy „Awanturze o kasę” bawią się całe rodziny. Ten format od lat żyje również poza telewizją - zauważa gospodarz.
W 2025 roku program został nagrodzony Telekamerą jako najlepszy format rozrywkowy. - To dla nas ogromne wyróżnienie. A my dopiero się rozkręcamy - podsumowuje prowadzący.
Bajeczne wygrane i emocje
Jesienny sezon „Awantury o kasę” był prawdziwą gratką dla fanów wysokich stawek. Łączna wartość nagród dla uczestników sięgnęła aż 2 milionów złotych. Drużyny wygrały m.in. cztery samochody, cztery skutery, dwa jednokaratowe diamenty, cztery stugramowe sztabki złota, a także, ku zaskoczeniu widzów, pięć kiszonych ogórków. Udział wzięło 76 drużyn, czyli 304 osoby, a w fotelach Mistrzów zasiadło 11 ekip.
Co ciekawe, pod hasłem „Polsat dowozi” stacja wyszła poza studio i osobiście dostarczyła wygrane samochody do domów zwycięskich drużyn. Uczestnikom towarzyszono nie tylko w trakcie programu, lecz także po jego zakończeniu, pokazując, że „Awantura o kasę” to rozrywka, która buduje więzi i zostaje z ludźmi na dłużej. Twórcy pracują już nad kolejnym sezonem, który - jak zapowiadają - będzie jeszcze bardziej emocjonujący.
Dziękujemy za wspólne oglądanie programu „Awantura o kasę” w Polsacie.