Czas nauki
Edyta Hebruś opowiedziała o tym, jak zmieniła się jako artystka podczas przygody w 22. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. - Lata świetlne między pierwszym a dziesiątym odcinkiem, wow! Mnóstwo lekcji. Wszelakich. Od wielkiej lekcji pokory, że z głosem musisz zawsze pracować zawsze tak, żeby uwzględniać, gdzie jest granica. Jeśli on mówi stop, to to jest po prostu stop - mówiła aktorka i tancerka w rozmowie z POLSAT.PL.
W trakcie trwania show Edyta Herbuś wcielała się między innymi w Kylie Minogue, Muńka Staszczyka, Natalię Oreiro, Barbarę Rylską i Jerzego Połomskiego. - Były też pozytywne zaskoczenia, na przykład parę razy przy bardzo dużej ilości włożonej pracy udało mi się siebie samą zaskoczyć. To jest wielka nagroda za pracę, jeśli sama siebie przestajesz rozpoznawać. To znaczy, że jest dobrze, że te kreacje się udają - wspominała gwiazda.
Dar dobroczynności
Uczestniczka 22. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” opowiedziała o jeszcze jednym ważnym punkcie show. - No i ten walor, aspekt, kontekst charytatywny. Przy każdym naszym spotkaniu możemy dać sporo dobra komuś, kto go potrzebuje. To, że tak naprawdę spotkaliśmy się w tej sprawie, było najpiękniejsze - podsumowała. Sama miała okazję przekazać dwukrotnie czeki o wartości 5 tysięcy złotych - w obu przypadkach wybrała Fundację Feminoteka.
Dziękujemy za wspólne oglądanie 22. sezonu programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w Polsacie.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo