Magia na parkiecie
Do pary numer 4. w specjalnym odcinku programu dołączyła zdobywczyni Kryształowej Kuli z 2019 roku, medalistka w biegach i paraolimpijka - Joanna Mazur. W rozmowie po jej występie w towarzystwie Wiktorii Gorodeckiej i Kamila Kuroczko Krzysztof Ibisz zwrócił uwagę na entuzjastyczną reakcję widzów, którzy nagrodzili ich taniec owacją na stojąco. - Asiu, ty zawsze wnosiłaś na parkiet magię i Wiktoria również. To była taka podwójna magia. Zobacz, zobacz! - mówił, wskazując na widownię.
Jak tak można?!
Nagrodzony 40 punktami walc angielski zachwycił również internautów, chociaż wśród pochwał dla tancerzy pojawiła się również krytyka pod adresem Krzysztofa Ibisza. Zdaniem wielu internautów prezenter Polsatu dopuścił się nietaktu, używając słowa „zobacz” w rozmowie z osobą niewidomą. Wątpliwości w tej sprawie postanowiła rozwiać sama zainteresowana.
„Bo ja oglądam świat”
„To nie błąd! To nie faux pas!” - podkreśliła we wpisie internetowym Joanna Mazur. „Szczerze mówiąc, nawet nie zwróciłam na to uwagi, choć normalnie powiedziałabym, że nie zauważyłam. Bo ja oglądam świat. Oglądam filmy, czytam książki, przeglądam memy, patrzę na ludzi, emocje, dźwięki, dotyk. Po prostu robię to na swój sposób” - dodała.
Zwróciła też uwagę na to, że takie zachowanie jest wręcz dowodem na to, że jest akceptowana, a nie postrzegana przez pryzmat swojej niepełnosprawności. „Takich słów używamy wszyscy, bez zastanowienia. I bardzo dobrze. Bo język, który nas łączy, nie potrzebuje podziału na widzących i niewidomych. A kiedy ktoś zwraca się do mnie: „zobacz”, znaczy, że czuje się swobodnie w moim towarzystwie. Więc tak, patrzę, oglądam i widzę. Po swojemu” - zakończyła Joanna Mazur.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” - edycja 17, zobacz odcinek 8:
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w niedzielę o godz. 19:55 w Polsacie.