Skromnie, ale razem
Kurator wspierał i robił, co mógł, ale Anita, Lilianna, Jan, Filip i Szymon zostali odebrani matce. Dziadkowie piątki, pani Aldona i pan Krzysztof, nie pogodzili się z taką sytuacją i wystąpili o to, żeby zostać rodziną zastępczą. Po doprowadzeniu domu do obowiązujących wymogów przejęli opiekę nad dziećmi, bo tutaj przywiązanie i uczucia są silniejsze od przeciwności losu i zmęczenie. Jednak sytuacja mieszkaniowa rodziny jest bardzo trudna. Dziewczynki w pokoju mają ciemno i duszno, ponieważ brak tam okna, stary piec ledwie działa, a latem w domu nie ma ciepłej wody. Do tego dochodzi przeciekający dach. Nie stać ich na remont, bo pani Aldona musiała zrezygnować z pracy.
Tak nie może być!
O to wszystko nie będą już musieli się martwić. Elżbieta Romanowska, Maciej Pertkiewicz i Przemysław Oślak przyjeżdżają z całą ekipą, żeby stworzyć im prawdziwy, bezpieczny i ciepły dom. Remont okazuje się jednym z najtrudniejszych. Ściany zaczynają się walić pod naciskiem dłoni, a architekt musi zmieścić pokoje dla sześciu osób na bardzo małej przestrzeni. Odcinek programu „Nasz nowy dom” to także swoisty instruktaż, jak zostać rodziną zastępczą i czy singiel ma taką szansę. Wątpliwości wyjaśniają przedstawicielki Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
„Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:30 w Polsacie.