Prowadzący w gotowości do działania
Dla Jerzego Mielewskiego i Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego to już jedenasty finał w historii „Ninja Warrior Polska”. Mimo że dziennikarze mają spore doświadczenie w tej materii, zawodnicy show potrafili zaskoczyć swoją siłą i determinacją. W ósmym odcinku nie brakowało nagłych zwrotów akcji i niespodzianek na torze.
Rozmowy z zawodnikami
Marta Ćwiertniewicz dołączyła do ekipy „Ninja vs Ninja”, żeby przybliżyć widzom kulisy programu. Dziennikarka, która na co dzień pracuje w Polsat Sport, przeprowadzała rozmowy z uczestnikami zawodów przed i po biegach. W finale również nie zabrakło komentarzy na gorąco.
Fani na trybunach
Zawodnicy „Ninja vs Ninja” mogą liczyć na wsparcie najbliższych. Przyjaciele i rodzina chętnie licznie pojawiają się na trybunach, żeby dopingować swoich. Często przygotowują również różne banery i plakaty - nie inaczej było w finale 11. edycji.
Rywalizacja? Tak, ale tylko na torze!
Sportowcy często oglądają wyścigi za kulisami, gdzie rozmawiają i komentują poczynania innych. Nie ma w tym jednak przesadnej rywalizacji - zawodnicy trzymają za siebie kciuki. Na backstage’u okazują sobie serdeczność i miłe gesty.
Walka do samego końca
W ostatniej odsłonie rywalizacji zawodnicy show dali z siebie wszystko. Na zdjęciu Krystian Drzewicki i Sebastian Kasprzak po jednym z biegów. Sportowcy dotarli na szczyt Krzywej Ściany.
Nie wszystko szło po myśli...
W finale „Ninja vs Ninja” kilku zawodników popełniło małe błędy, które kosztowały ich odpadnięcie z dalszej rywalizacji o nagrodę główną. Jednym z przykładów może być Jakub Gitlin, który wpadł do basenu podczas jednego z biegów.
Skupienie przed startem
Zawodnicy show mają różne sposoby na to, żeby przygotować się do biegu. Niektórzy rozgrzewają się do ostatniej sekundy, niektórzy obserwują, co robią inni. Wielu z nich wycisza się na tyle, na ile może, i stara się skupić przed wejściem na tor.
Wsparcie partnerki
Jan Tatarowicz to najlepszy polski zawodnik ninja. W finale musiał jednak uznać wyższość sportowców z innych krajów. Na planie wspierała go partnerka Ola Stefańska. Podczas nagrań była jeszcze w ciąży. Teraz para cieszy się nowo narodzoną córką.
Przygotowanie do liny
We wspinaczce po 16-metrowej linie wzięli udział Samuel Folsom i Clement Gravier. Zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych i Francji byli w świetnej formie. Ostatecznie nagroda powędrowała do drugiego z nich.
Radość i celebracja
Po rozdaniu nagród zawodnicy i ich bliscy celebrowali to, co się wydarzyło w 11. edycji. Również prowadzący byli zadowoleni z tego, jak wielkim sukcesem był ten sezon.
Dziękujemy za wspólne oglądanie programu „Ninja vs Ninja” w Polsacie.