Energia bez końca
Gwiazda Polsatu od dawna podkreśla, że młodość zaczyna się w głowie. W wywiadach zauważa, że nie ma jednej cudownej recepty, bo liczą się codzienne nawyki. Ruch, odpowiedni sen i pozytywne nastawienie to jego filary. Krzysztof Ibisz prowadzi m.in. „Awanturę o kasę”, „Taniec z Gwiazdami” i „halo tu polsat” i mimo napiętego kalendarza zawodowego nie zwalnia tempa. Znajduje czas na sport, rodzinę i odpoczynek.
Jak przyznaje, systematyczność to jego największy sprzymierzeniec. Do niej zachęca też innych. „Chcę pokazać, że można odzyskać energię dwudziestolatka, poczuć lekkość poranka, spojrzeć w lustro z satysfakcją. I co najważniejsze, że nigdy nie jest za późno, by zacząć zmianę” - podkreśla w mediach społecznościowych.
To nie takie trudne
Temat zdrowego stylu życia nie jest dla Krzysztofa Ibisza nowością. W pierwszej swojej książce „Jak dobrze wyglądać po 40-tce” przedstawiał własny sposób na poprawę wyglądu i kondycji, pokazując, że można osiągnąć świetną formę bez rezygnowania z życia prywatnego czy zawodowego. Publikacja łączyła praktyczne porady z humorem i osobistymi historiami z show-biznesu.
Wyświetl ten post na Instagramie
W 2025 roku prezenter wraca z nowym tytułem „Coraz młodszy. Jak zadbać o sylwetkę, zdrowie i siłę po czterdziestce”.
„To nie tylko poradnik. To efekt moich lat doświadczeń, prób, błędów i odkryć. Choć przekroczyłem sześćdziesiątkę, wciąż czuję się pełen energii, witalności i siły. Ale to nie kwestia genów, non stop ćwiczeń czy cudownej recepty. To system, który działa” - napisał na swoim instagramowym profilu.