2025-10-21

Dla kogo finał „Ninja vs Ninja”? Polacy czy reszta świata?

Po siedmiu odcinkach zaciętej, bezlitosnej walki na torze nadszedł moment prawdy. Do zmagań o nagrodę główną staje trzydziestka najlepszych wojowników 11. sezonu. Sportowcy robią wszystko, żeby sięgnąć po tytuł mistrza „Ninja vs Ninja”. Rywalizacja Polaków i zagranicznych gwiazd we wtorek o godz. 20:30 w Polsacie.

Etapy finału „Ninja vs Ninja

Wielki finał przejdzie do historii sportu. Trzy etapy ekstremalnych torów, każdy trudniejszy, szybszy i bardziej nieprzewidywalny od poprzedniego. A na końcu - monstrualne wyzwanie, czyli 16-metrowa lina, po której dwójka najmocniejszych nie tyle się wspina, co dosłownie leci, by dotrzeć do upragnionego dzwonu. Dla drugiego z finalistów 50 tysięcy złotych. Taka sama nagroda trafia do najlepszej kobiety.

Kto na torze?

Czy Katarzyna Jonaczyk, czterokrotna zdobywczyni tytułu Last Woman Standing, zdoła utrzymać swój legendarny status? A może amerykańska zawodniczka Isabella Folsom, w 11. sezonie zachwycająca precyzją i siłą, odbierze jej koronę? Na torze również jej mąż, Samuel - jeden z najbardziej imponujących zawodników 2025 roku. Czy Jan Tatarowicza, jedyny Polak, który w historii zdobył Górę Midoryiama, może czuć się zagrożony? A może to Clement Gravier, mistrz French Ninja Warrior 2022 i Ninja World Open 2024, jest w mocy udowodnić, że w świecie Ninja nie ma sobie równych?

Polska kontra świat

Nasi krajowi zawodnicy w 11. sezonie pokazali charakter, determinację i niesamowitą wolę walki. Kibicuje im cała Polska, bo każdy z nich wie, że w finale liczy się każda sekunda, oddech i ruch. To oni niosą biało-czerwone barwy przez najbardziej wymagające tory świata.

A emocje? Te sięgają zenitu. Jak zawsze komentują niezawodni Jerzy Mielewski i Łukasz „Juras” Jurkowski - duet, który przeżywa każdą przeszkodę równie mocno, jak sami zawodnicy. Finał Ninja vs Ninja to dla nich prawdziwy rollercoaster emocji.

Na miejscu wydarzeń czuwa też Marta Ćwiertniewicz, która w 11. sezonie po raz pierwszy poprowadziła kącik sportowy i znakomicie się w nim odnalazła. Widzowie pokochali ją za szczerość, spontaniczność i bezpośredni kontakt z zawodnikami. W finale jej wywiady ze startującymi wojownikami i przekaz emocji prosto z areny.

Lista herosów, którzy stają do walki, jest długa, wieczór zaś krótki. A emocje - gigantyczne. To widowisko, którego nie można przegapić. Trzeba patrzeć, czuć, przeżywać i nie mrugać, bo ci wojownicy nie biegną po torach. Oni nad nimi lecą.

  

Ninja vs Ninja we wtorek o godz. 20:30 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat