Kobieta do tańca i...
Bohaterką trzeciego odcinka jest Beata. 52-letnia artystka z wykształcenia i rehabilitantka z zawodu nie tylko rozmasuje spięte plecy, ale też rozkręci każdą imprezę. A do tego zagra na pianinie tak, że klawisze same wzdychają!
Co ma idealny partner?
W przedpremierowym nagraniu widzimy, jak podczas kulminacyjnego momentu programu, gdy przychodzi do wyboru jednego z kandydatów, Beata zaskakuje wszystkich i nie wskazuje żadnego z uczestników.
- Kogo wybrałaś? Kto idzie z tobą na randkę? - pyta tradycyjnie Piotr Gąsowski.
- Nie ukrywam, że wybór jest trudny, ponieważ ja sugeruję się zawsze głosem. W jakiś sposób to jest pierwszy znak - wyjaśnia, co prowadzący komentuje, nucąc słowa dawnego szlagieru: „pierwszy znak, a już się wie...”
- Czyli, którego wybieram? - upewnia się uczestniczka i zdecydowanie wskazuje: - Ciebie! - co publiczność przyjmuje brawami i śmiechem.
Piotr Gąsowski podkręca jeszcze atmosferę, biorąc uczestniczkę za rękę. - To był program „Randka w ciemno”. Dziękujemy bardzo serdecznie! - kwituje.
Jak na jego odpowiedź reaguje Beata? Zobacz fragment 3. odcinka
„Randka w ciemno” w sobotę o godz. 16:30 w Polsacie.