Do końca swoich dni
Zbigniew nalega na poważną rozmowę z żoną i nie pozwala się zbyć. Ostatecznie Barbara ulega i wyjaśnia, co spowodowało ich małżeński kryzys.
- Kocham cię. Naprawdę. Ale nie w ten sposób - wyznaje, zdradzając swoją orientację seksualną.
- Nigdy? - pyta Zawadzki.
- Nigdy. Żadnego mężczyzny - uspokaja go żona.
- Masz kogoś? Byłaś z kimś innym? - nalega Zbigniew.
- Nie. Tu nie chodzi o kogoś innego, chodzi o mnie. Chodzi o to, że chciałabym przeżyć kilka lat swojego życia jako osoba, którą naprawdę jestem. Nawet gdyby to miało oznaczać, że do końca swoich dni będę sama. Że z nikim już się nie zwiążę, rozumiesz? Nie mogę tak dłużej żyć. Już nie - wyrzuca z siebie kobieta.
Jej mąż rozważa to co powiedziała w milczeniu. Po chwili pyta jednak, a wręcz stwierdza: - Chodzi o Alicję, prawda?
Czy Barbara wyzna mu całą prawdę?
„Krew” w piątek o godz. 22:05 w Polsacie.