Ostrzeżenie czy groźba?
Patryk i Jerzy pracują na polu, kiedy podjeżdża do nich Kamil. Mówi im o włamaniu do warsztatu, próbując wysondować, co wiedzą.
- Może pan coś widział, skoro pan tu mieszka? - pyta wprost Jerzego.
- Nie, nic. Mam nadzieję, że nie zabrali niczego cennego? - odpowiada Gajewski.
- Niczego, czego nie można odkupić. Powiedziałem Zbigniewowi i Barbarze. Trochę się stresują o swojego konia. Tak, że uważajcie - dodaje mechanik.
- Może Zbigniew i Barbara powinni zgłosić to na policję, skoro w grę wchodzi kradzież? To poważna sprawa - sugeruje Jerzy.
- Ufasz pan psom? Na pana miejscu nie dawałabym im zbyt dużo powodów do węszenia - kpi młody człowiek.
- Widzę, że na ten temat wiesz więcej niż ja - ripostuje jego rozmówca.
- Nie, nie. Pana zięć wie więcej - tajemniczo kończy rozmowę Kamil.
Co miał na myśli, mówiąc o Patryku?
„Krew” w piątek o godz. 22:00 w Polsacie.