2025-07-01

Krzysztof Ibisz i jego rodzinny pies. „Kocha moich maluchów!”

Poznaj Nicponia. To przyjaciel, który bez słowa daje prezenterowi Polsatu pełen relaks. Sympatyczny bulterier jest w domu Krzysztofa Ibisza od lat. Decyzja o przyjęciu tak wymagającej rasy pod dach była przemyślana, ale przekroczyła oczekiwania właściciela. W rozmowie z POLSAT.PL dziennikarz zdradził, jakie jego pies ma zalety i wady, a także czym podbija serca jego dzieci i... fanów w sieci.

Przemyślane spełnienie marzeń

1 lipca obchodzony jest dzień psa. Jednym z polsatowskich psiarzy jest prezenter i prowadzący Krzysztof Ibisz. - Zawsze marzyłem o tym, żeby mieć czworonoga, takiego przyjaciela. I długo się zbierałem, rozważałem, bo jednak jestem człowiekiem bardzo zajętym. Ale w końcu zdecydowałem się na psa i jestem szczęśliwy - zdradza w rozmowie z POLSAT.PL.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Nicpoń Ibisz (@nicpon_super_pies)

Wbrew stereotypom

W domu dziennikarza zamieszkał bulterier Nicpoń. - Jest ze mną, odkąd skończył siedem tygodni. Teraz ma około dziewięciu lat. To jest wyjątkowa rasa, trochę nie z tego świata. Ma własne życie, własny świat. To uparte zwierzaki, z charakterem, bardzo kochane, ale najważniejsze, że to jest bardzo rodzinny pies, który kocha moich maluchów - przyznaje Krzysztof Ibisz, obalając niesłuszną złą opinię o bulterierach. - Ci, którzy znają rasę, wiedzą, jak to jest. One mają wielkie serce - dodaje. Jedyną wadą Nicponia, o której otwarcie mówi Krzysztof Ibisz, jest… - No ma jedną słabość. Jest nią jedzenie. Kocha jeść. To jest po prostu nie do przeskoczenia - przyznaje.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Nicpoń Ibisz (@nicpon_super_pies)

Nicpoń. Pies, którego kocha internet

Pies Krzysztofa Ibisza jest w pewnym sensie celebrytą, bo od lat prowadzi swój profil na Instagramie, jako @nicpon_super_pies lub po prostu Nicpoń Ibisz. - Obserwuje go siedem tysięcy osób. Nie zamieszcza postów często, bo też jest tak, że to są psy, w zależności od humoru, aktywno-leniwe. Ale czasem coś tam wrzuca, wtedy ludzie to komentują, a on odpisuje. Nie pisze poprawnie po polsku, przyznam, że robi błędy - mówi ze śmiechem właściciel.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Nicpoń Ibisz (@nicpon_super_pies)

Przyjaźń bez słów

Czasem nawet się odzywa. - Każdego roku na Wigilię coś mówi i ostatnio czekałem, czekałem, a on nagle: „Wesołych świąt”. Stwierdziłem: o, cudownie, ale znów na rok zamilkł - żartuje, dodając, że i tak rozumie się z Nicponiem bez słów.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Nicpoń Ibisz (@nicpon_super_pies)

Krzysztofowi Ibiszowi czasem do relaksu wystarcza tylko towarzystwo Nicponia. - Głaskanie psa jest jednym z moich hobby. To taki chill, kontakt z naturą. Kiedy mamy zwierzę w domu, to jest inny świat. Myślę, że bardzo otwiera to dzieci na inne myślenie i otwartość na zwierzęta.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat