2025-06-13

Dokument „Dobrze, że nosimy maski” w Polsat Box Go

Historia cosplayera Konrada Kobusa. Wcielając się w złych bohaterów z uniwersum Star Wars, członek polskiego Legionu 501 przynosi radość najbardziej potrzebującym. Czasem musi jednak ukrywać emocje, w czym pomaga mu mroczny strój. Premiera dokumentu 13 czerwca w Polsat Box Go oraz na festiwalu Pyrkon w Poznaniu.

Bez kompromisów

Film „Dobrze, że nosimy maski” jest intymną, pełną humoru i wzruszeń historią pasji, która staje się sposobem na życie. Dopracowane co do milimetra stroje Konrada Kobusa są efektem jego konsekwentnej pracy, umiejętności organizacyjnych i technicznych, a także siły charakteru. Twórca nie idzie bowiem na kompromisy, kiedy mowa o jakości. Proces kompletowania stroju trwa prawie pięć lat i wymaga od Konrada dużej determinacji i poświęcenia, a każdy występ w kostiumie, ze względu na jego ciężar, przynosi fizyczny ból.

Co kryje się pod maską?

Film dokumentalny jest portretem perfekcjonisty, który wcielając się w fikcyjne postacie z odległej galaktyki, mierzy się z realnym życiem: pracą, duchowością i potrzebą przynależności.

Dzięki strojom, a w szczególności maskom, które zakłada, Konrad jest w stanie ukryć część swoich emocji albo odważyć się na rzeczy, na które nigdy by się nie zdobył. Ma też świadomość, że jego hobby może być różnie odbierane. - Nie mam za złe ludziom, że mają mnie za dziwaka i tak mnie mogą postrzegać. Prawdopodobnie są takie pasje, które ja też bym uznał za dziwactwo. Ale uważam, że powinniśmy się cieszyć, że każdy z nas ma inne, swoje własne i nietypowe hobby - mówi.

Dobro spowite mrokiem

Wiele satysfakcji przynosi mu samo kompletowanie stroju. Dzięki swojemu hobby może także zrobić coś dobrego - odwiedzić dzieci w szpitalach lub domach dziecka, wziąć udział w zbiórce charytatywnej czy w festiwalu fantasy. W ten sposób dzieli się z innymi radością, i to jako nie byle kto.

- Wchodzisz jako Vader i musisz uważać, gdyż różnie dzieci reagują na tego typu postaci. Generalnie większość się cieszy, choć zwykle nie są to jeszcze dzieci w takim wieku, żeby oglądać filmy. To są takie poruszające chwile. Kolega mówi wtedy: „Dobrze, że nosimy maski, bo nie widać naszej reakcji” - opowiada bohater dokumentu.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Festiwal Fantastyki Pyrkon (@pyrkon)

Od 13 czerwca historia Konrada Kobusa w serwisie Polsat Box Go, w pakietach Premium i Start. Premiera dokumentu produkcji Cyfrowego Polsatu S.A. także festiwalu Pyrkon w Poznaniu. To największe wydarzenie świata fantastyki w Polsce.

 

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat